Twarze Speedwaya (10): Ambicja to za mało, by zostać mistrzem

Nasz dzisiejszy bohater to stażem najmłodszy „emeryt” z grona opisywanych przez nas zawodników. Jeszcze w ubiegłym roku ścigał się w lewo w 2. Lidze Żużlowej, ale w zimie postanowił dać sobie z tym spokój.

Twarze Speedwaya (9): Amatorstwo przeszkodą dla mistrza Niemiec

Wielu mistrzów nie zdołało zrobić wielkich karier. Jedni zdobywali laury na krajowym podwórku, a inni miewali dzień konia w finale europejskim lub światowym, ale na jednorazowym epizodzie wszystko się kończyło. Podobną historię miał nasz dzisiejszy gość cyklu „Twarze Speedwaya”.

Twarze Speedwaya (8): Rybnik przypominał mu tor w RPA, a Cieślak wyciągnął pomocną dłoń

W cyklu „Twarze Speedwaya” pozostajemy jeszcze na chwilę w Afryce. Dziś przybliżymy sylwetkę jednego z zawodników Johannesburg South Africa Speedway, którzy w 1994 roku przyjechali na tournée do naszego kraju.

Twarze Speedwaya (7): Śladami mistrza Rodezji

Żużel w Afryce to już historia. Dwa lata temu padł ostatni bastion w Republice Południowej Afryki, gdy zamknięto owal w Walkerville. Dla większości fanów „czarnego sportu” w Polsce – speedway w takim miejscu nadal brzmi sensacyjnie.

Twarze Speedwaya (6): (Za) Krótka historia Bronisława Idzikowskiego

Twój Portal Żużlowy w każdy czwartek w godzinach wieczornych dołącza się do „wspomnieniowego czwartku” w ramach Throwback Thursday poprzez publikację tekstów dotyczących zawodników, którzy zjechali już z torów, a przed laty tworzyli oni piękną historię naszego sportu.

Twarze Speedwaya (5): Wielu nie zna jego żużlowej historii

Kontuzje. Jednych omijają całą karierę, a innym towarzyszom od samego początku. Niektórym groźne wypadki przeszkodziły w tym, aby zrobić jakąkolwiek karierę w „czarnym sporcie”. Tak jest chociażby z dzisiejszym bohaterem „Twarzy Speedwaya”.

Twarze Speedwaya (4): Robert waleczne serce

Na torach żużlowych rywalizują setki zawodników, mistrzami zostają nieliczni. Dlaczego nie wszystkim się udaje? Jednym brakuje talentu, innym szczęścia, jeszcze inni zaczynają kariery w nieodpowiednim czasie. Jednak pomimo przeciwności można zapisać się złotymi zgłoskami w historii żużla i wspomnieniach kibiców.

Twarze Speedwaya (3): Samorodowem nie był, ale mistrzem został

Co roku w okresach, zarówno poprzedzającym, jak i następującym po finale Indywidualnych Mistrzostw Polski, pewne słowo powtarzane jest nader często i odmieniane przez wszystkie przypadki. No dobrze, z tą odmianą to przesada, w eterze krąży jeden przypadek, a dokładnie dopełniacz. Czapka kogo? Kadyrowa.

Twarze Speedwaya (2): Mistrz Polski, który został filmowym kaskaderem i zagrał m.in. w Terminatorze

Nikt nie wie, jaki scenariusz pisze mu życie. To zdanie idealnie pasowałoby do Ricka Millera, który w 1992 roku wraz z bydgoską Polonią świętował złoty medal mistrzostw Polski, a pięć lat później debiutował w roli filmowego kaskadera.

Twarze Speedwaya (1): Miał zostać hokeistą, ale z Kaszczorka trafił do Apatora

Throwback Thursday, czyli wspomnieniowy czwartek. W mediach społecznościowych te dwa wyrazy poprzedzone tradycyjną kratką oznaczającą hasztag są niezwykle popularne. Tego dnia, czyli w każdy czwartek użytkownicy social mediów dzielą się swoimi starymi zdjęciami – z dzieciństwa czy też czasów szkolnych, a np. sportowcy z okresu, gdy byli u progu swoich wielkich karier.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.