Bartosz Zmarzlik wygrywa w pożegnalnym turnieju Jarosława Hampela.

W niedzielę w Lublinie odbył się pożegnalny turniej Jarosława Hampela. Na torze Motory Lublin najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik.

 

Po 27 latach barwnej i obfitej kariery Jarosław Hampel oficjalnie zakończył swoją karierę. W niedzielę na torze wicemistrzów Polski odbył się jego pożegnalny turniej. Do Lublina zjechała się czołówka polskiego żużla i nie tylko.

Podczas swojej kariery Hampel w naszym kraju reprezentował barwy klubów z Piły, Wrocławia, Leszna, Zielonej Góry, ponownie Leszna, Lublina i znów Zielonej Góry. Na arenie międzynarodowej Hampel zebrał bogaty dorobek. Trzykrotnie stanął na podium indywidualnych mistrzostw świata: dwukrotnie został wicemistrzem świata (2010, 2013) oraz raz zdobył brązowy medal (2011).

Samego gospodarza niedzielnego wieczoru zabrakło na liście startowej zawodów. Mimo to „Mały” postanowił, że nie może tak się pożegnać ze swoją ukochaną dyscypliną. Na ok. 20 minut przed pierwszym biegiem 43-latek samotnie wyjechał na tor, pokonał kilka okrążeń na pełnym gazie i zjechał do parku maszyn. Na późniejszej prezentacji otrzymał jeszcze pamiątkowe medale od lubelskiego magistratu i rozpoczęła się walka na torze.

Już w pierwszej serii turnieju byliśmy świadkami całkiem niezłej jazdy. Przypomnijmy, że lubelski tor nie należy do tych, na których sporo się dzieje, a początkowa faza zawodów pozytywnie zaskoczyła. Wyprzedzali m.in. Zengota, Smektała, Zmarzlik i Kubera.

Taki stan rzeczy utrzymał się w dalszej części zawodów. Okrasą całego wydarzenia były popisy Dominika Kubery. Wciąż aktualny zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin w biegu szóstym nie wyszedł najlepiej spod taśmy i musiał nieźle napocić się na trasie. Najpierw wyprzedził Piotra Pawlickiego, a następnie na samej mecie Rohana Tungate’a. W dziewiątym biegu było podobnie, jednak wtedy uporał się ze starszym z braci Pawlickich.

W drugiej części zawody nieco wyhamował, jednak wciąż zdarzały się wyprzedzenia. Dość pechowo dla Bartosz Zmarzlika potoczył się 13. bieg. Wówczas indywidualny mistrz świata zanotował defekt. Mimo to 30-latek zdołał wygrać niedzielne zmagania na torze w Lublinie.

 

 Wyniki:

  1. Bartosz Zmarzlik (Orlen Oil Motor Lublin) – 12 (3,3,3,d,3)
  2. Przemysław Pawlicki (Stelmet Falubaz Zielona Góra) – 12 (3,2,2,2,3)
  3. Dominik Kubera (Orlen Oil Motor Lublin) – 11 (2,3,3,0,3)
  4. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa) – 11 (2,3,2,3,1)
  5. Emil Sajfutdinow (Pres Toruń) – 11 (3,3,1,2,2)
  6. Piotr Pawlicki (Włókniarz Częstochowa) – 9 (1,1,2,3,2)
  7. Rohan Tungate (Innpro ROW Rybnik) – 9 (2,2,2,1,2)
  8. Mateusz Cierniak (Orlen Oil Motor Lublin) – 8 (1,0,1,3,3)
  9. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) – 7 (3,1,1,1,1)
  10. Oliver Berntzon (Moonfin Malesa Ostrów) – 6 (0,0,3,1,2)
  11. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) – 6 (0,2,3,0,1)
  12. Jaimon Lidsey (Bayersystem GKM Grudziądz) – 5 (1,1,0,3,0)
  13. Jan Kvech (Pres Toruń) – 5 (0,2,1,2,0)
  14. Bartosz Smektała (Hunters PSŻ Poznań) – 4 (2,0,0,2,0)
  15. Kacper Mania (Fogo Unia Leszno) – 3 (0,1,0,1,1)
  16. Szymon Szlauderbach (Hunters PSŻ Poznań) – 1 (1,0,0,0,0)
  17. Bartosz Jaworski (Orlen Oil Motor Lublin) – NS

 

Bieg po biegu:

  1. Zmarzlik, Kubera, Cierniak, Janowski
  2. Pr. Pawlicki, Woryna, Pi. Pawlicki, Mania
  3. Sajfutdinow, Tungate, Lidsey, Berntzon
  4. Zengota, Smektała, Szlauderbach, Kvech
  5. Zmarzlik, Pr. Pawlicki, Zengota, Berntzon
  6. Kubera, Tungate, Pi. Pawlicki, Smektała
  7. Sajfutdinow, Kvech, Mania, Cierniak
  8. Woryna, Janowski, Lidsey, Szlauderbach
  9. Zmarzlik, Pi. Pawlicki, Sajfutdinow, Szlauderbach
  10. Kubera, Pr. Pawlicki, Kvech, Lidsey
  11. Berntzon, Woryna, Cierniak, Smektała
  12. Janowski, Tungate, Zengota, Mania
  13. Lidsey, Smektała, Mania, Zmarzlik (d4)
  14. Woryna, Sajfutdinow, Zengota, Kubera
  15. Cierniak, Pr. Pawlicki, Tungate, Szlauderbach
  16. Pi. Pawlicki, Kvech, Berntzon, Janowski
  17. Zmarzlik, Tungate, Woryna, Kvech
  18. Kubera, Berntzon, Mania, Szlauderbach
  19. Cierniak, Pi. Pawlicki, Zengota, Lidsey
  20. Pr. Pawlicki, Sajfutdinow, Janowski, Smektała

 

Źródło i wyniki za WP Sportowefakty.pl

Udostępnij w social mediach:
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.