Brytyjskie święto w Manchesterze! Bewley wygrywa jedno z najlepszych GP w historii

Brytyjczyk Dan Bewley został bohaterem pierwszego tegorocznego turnieju ATPI FIM Speedway Grand Prix Wielkiej Brytanii, rozgrywanego na doskonale przygotowanym torze w Manchesterze. Wychowanek Belle Vue pokazał klasę i zimną krew, zwyciężając zarówno półfinał, jak i finał, ku radości tysięcy kibiców zgromadzonych na trybunach National Speedway Stadium. Bewley triumfował przed Bartoszem Zmarzlikiem i Brady’m Kurtzem, a tuż za podium znalazł się Fredrik Lindgren.

Dla Zmarzlika był to kolejny bardzo udany występ w sezonie. Polak pokazywał szybkość, opanowanie i doświadczenie, a drugie miejsce oznaczało dla niego kolejne osiemnaście punktów do klasyfikacji generalnej. Co najważniejsze, jego przewaga nad najgroźniejszym rywalem – Brady’m Kurtzem – wzrosła z siedmiu do dziewięciu punktów. Pięciokrotny mistrz świata nie wygrał tym razem, ale pozostaje niekwestionowanym liderem cyklu.

Znacznie mniej powodów do radości miał drugi z reprezentantów Polski, Dominik Kubera. Zawodnik Motoru Lublin zakończył turniej na trzynastym miejscu z dorobkiem zaledwie czterech punktów. Choć w jednym z biegów pokonał Kurtza, to w przekroju całych zawodów brakowało mu startów i tempa. To kolejna runda, w której nie udało mu się awansować do półfinałów, a jego pozycja w klasyfikacji generalnej staje się coraz mniej pewna.

Sam turniej zapisał się w pamięci jako jedno z najlepszych Grand Prix w historii – tor w Manchesterze zapewnił znakomite warunki do walki i zawodnicy to wykorzystali. Praktycznie każdy bieg niósł ze sobą mijanki, kontakty i zaciętą rywalizację do samej mety. Szczególnie wyróżniały się biegi 10., 11., 15. i 20., gdzie układ sił zmieniał się z okrążenia na okrążenie. Zawodnicy nie tylko walczyli bark w bark, ale również imponowali techniką jazdy, balansowaniem motocykla i pełnym ryzykiem przy wyprzedzaniu po szerokiej.

|Max Fricke wygrywa Sprint w Manchesterze!

Na tle światowej czołówki bardzo pozytywnie zaprezentował się także Charles Wright, który wystartował jako dzika karta. Brytyjczyk, znany z walecznego stylu i ambicji, udowodnił, że zasługuje na miejsce w tak prestiżowym gronie. Wygrał jeden z biegów rundy zasadniczej (bieg 9), pokonując m.in. Michelsena i Kubera. Jego jazda była pewna, ofensywna i dobrze dopasowana do zmiennych warunków torowych – szczególnie imponował atakami po zewnętrznej. Ostatecznie zajął 11. miejsce z dorobkiem 6 punktów, co jak na zawodnika spoza stałego cyklu było wynikiem więcej niż solidnym.

Emocje jednak jeszcze się nie kończą. Już dzień po pierwszym turnieju, w sobotę 14 czerwca, na tym samym torze rozegrana zostanie piąta runda cyklu – ATPI FIM Speedway GP of Great Britain – Manchester R5. Kibice mogą spodziewać się kolejnej dawki znakomitego ścigania, a lokalni fani na pewno będą liczyć na dublet Bewleya. Zmarzlik natomiast stanie przed kolejną szansą na umocnienie się na pozycji lidera i kolejne zwycięstwo w drodze po szósty tytuł mistrza świata.

Brytyjczyk Dan Bewley został bohaterem pierwszego tegorocznego turnieju ATPI FIM Speedway Grand Prix Wielkiej Brytanii, rozgrywanego na doskonale przygotowanym torze w Manchesterze.
Fot: Dan Bewley Facebook

|SGP2. Znamy stałe „dzikie karty”

Wyniki czwartej rundy Speedway Grand Prix w Manchesterze (Za WP SportoweFakty):

1. Daniel Bewley (Wielka Brytania) – 14+3 (1,2,3,2,3,3) – 20 pkt GP
2. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 14 (3,1,2,3,3,2) – 18
3. Brady Kurtz (Australia) – 13 (2,3,3,1,3,1) – 16
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 8+3 (2,3,0,1,2,0) – 14
5. Jack Holder (Australia) – 11+2 (0,3,2,3,3) – 12
6. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 7+2 (2,2,1,0,2) – 11
7. Martin Vaculik (Słowacja) – 10+1 (3,1,1,3,2) – 10
8. Mikkel Michelsen (Dania) – 8+1 (3,2,2,1,0) – 9
9. Max Fricke (Australia) – 12+0 (2,3,3,3,1) – 8
10. Jan Kvech (Czechy) – 6+0 (3,1,0,2,0) – 7
11. Charles Wright (Wielka Brytania) – 5 (0,0,3,1,1) – 6
12. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 5 (1,0,2,0,2) – 5
13. Dominik Kubera (Polska) – 5 (0,2,0,2,1) – 4
14. Jason Doyle (Australia) – 4 (1,0,1,2,0) – 3
15. Anders Thomsen (Dania) – 3 (0,1,1,0,1) – 2
16. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 1 (1,0,0,0,0) – 1
17. Chris Harris (Wielka Brytania) – ns – 0
18. Adam Ellis (Wielka Brytania) – ns – 0

1. (60,73) Vaculik, Lindgren, Huckenbeck, Kubera
2. (61,36) Zmarzlik, Lambert, Lebiediew, Wright
3. (62,05) Michelsen, Kurtz, Bewley, Holder
4. (62,29) Kvech, Fricke, Doyle, Thomsen
5. (62,14) Holder, Kubera, Zmarzlik, Doyle
6. (62,45) Fricke, Bewley, Vaculik, Wright
7. (62,54) Lindgren, Michelsen, Kvech, Lebiediew
8. (61,95) Kurtz, Lambert, Thomsen, Huckenbeck
9. (63,17) Wright, Michelsen, Thomsen, Kubera
10. (62,32) Kurtz, Zmarzlik, Vaculik, Kvech
11. (62,32) Fricke, Holder, Lambert, Lindgren
12. (63,42) Bewley, Huckenbeck, Doyle, Lebiediew
13. (63,18) Fricke, Kubera, Kurtz, Lebiediew
14. (63,44) Vaculik, Doyle, Michelsen, Lambert
15. (62,84) Zmarzlik, Bewley, Lindgren, Thomsen
16. (63,21) Holder, Kvech, Wright, Huckenbeck
17. (63,93) Bewley, Lambert, Kubera, Kvech
18. (63,75) Holder, Vaculik, Thomsen, Lebiediew
19. (63,07) Kurtz, Lindgren, Wright, Doyle
20. (63,49) Zmarzlik, Huckenbeck, Fricke, Michelsen

Półfinały:
21. (63,65) Lindgren, Lambert, Vaculik, Fricke
22. (63,23) Bewley, Holder, Michelsen, Kvech

Finał: 
23. (63,10) Bewley, Zmarzlik, Kurtz, Lindgren

Sędzia: Jesper Steentoft (Dania)
NCD: 60,73 sek. – uzyskał Martin Vaculik w biegu 1
Stadion: National Speedway Stadium w Manchesterze

Wychowanek Belle Vue pokazał klasę i zimną krew, zwyciężając zarówno półfinał, jak i finał, ku radości tysięcy kibiców zgromadzonych na trybunach National Speedway Stadium. Bewley triumfował przed Bartoszem Zmarzlikiem i Brady’m Kurtzem, a tuż za podium znalazł się Fredrik Lindgren.
Fot: FIM Speedway Grand Prix Facebook

|Speedway of Nations 2025: Znamy składy półfinałów!

Speedway Grand Prix 2025 – Klasyfikacja Generalna po pierwszej z dwóch rund w Manchesterze:

Wyniki za FIM Speedway Grand Prix
Relacja za polskizuzel.pl

Sebastian Krauz

Interesuję się sportem, a szczególne miejsce w moim życiu zajmuje żużel, który pasjonuje mnie od najmłodszych lat. Lubię analizować biegi, śledzić kariery zawodników i zagłębiać się w historię tej dyscypliny – zarówno na poziomie międzynarodowym, jak i lokalnym. Z dużym zainteresowaniem zgłębiam dzieje podkarpackiego sportu, w szczególności rzeszowskich klubów. Cenię sobie dobrą książkę, spokój wsi i aktywność fizyczną.