Charles Wright przedłużył kontrakt z Landshut Devils
						fot. fot. Trans MF Landshut Devils (Facebook)
						– Widziałem i przeżyłem już wiele w żużlu, ale bardzo szybko zrozumiałem, że Landshut to wyjątkowy klub. Panuje tu rodzinna atmosfera, profesjonalizm i ogromne wsparcie fanów oraz sponsorów. Czuję się tu jak w domu, dlatego nawet nie rozważałem żadnego innego zespołu. Cieszę się, że zostaję i zrobię wszystko, byśmy mieli udany sezon – powiedział Wright po podpisaniu umowy.
Władze Landshut Devils nie ukrywają radości z utrzymania swojego lidera. Jak podkreśla prezes klubu Gerald Simbeck, decyzja o przedłużeniu współpracy była oczywista.
– Na początku wszystko było dla Charlesa nowe – drużyna, tory, mechanik. Z czasem jednak odnalazł się doskonale, a sezon zakończył z imponującą średnią 2,044 punktu na bieg, co dało mu miejsce w czołowej jedenastce ligi. Jego waleczność i determinacja po starcie inspirują całe zespoły i kibiców. Dlatego nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że chcemy kontynuować współpracę – przyznał Simbeck.
W sezonie 2025 Charles Wright był jednym z kluczowych zawodników Trans MF Landshut Devils, co potwierdzają jego bardzo solidne statystyki. Brytyjczyk wystąpił w 9 meczach, w których odjechał 45 biegów, zdobywając 82 punkty oraz 10 bonusów, co dało łącznie 92 punkty. Jego średnia biegowa wyniosła 2,044, a średnia meczowa 9,111, co plasuje go na 11. miejscu w klasyfikacji ogólnej Krajowej Ligi Żużlowej. Na torach domowych notował średnio 1,905 punktu na bieg, a na wyjazdach 2,167, co pokazuje, że potrafił skutecznie punktować również na trudnym terenie rywali.
W trakcie rozgrywek Wright zdobył łącznie 13 zwycięstw biegowych, 15 drugich miejsc i 13 trzecich pozycji, co świadczy o jego regularności i waleczności na każdym etapie sezonu. Tylko w trzech biegach kończył z zerowym dorobkiem, a w całych rozgrywkach ani razu nie zanotował wykluczenia ani defektu. Tak stabilna forma i skuteczność były kluczowe dla utrzymania wysokiej pozycji Landshut w tabeli. Nic więc dziwnego, że działacze klubu z Ellermühle nie mieli wątpliwości, by przedłużyć z nim kontrakt — zawodnik o takim bilansie to gwarancja solidnych punktów i widowiskowej jazdy w każdym meczu. Wcześniej klub poinformował również o tym, ze na sezon 2026 w klubie zza naszej zachodniej granicy pozostają Leon Flint oraz Mario Hausl.

Interesuję się sportem, a szczególne miejsce w moim życiu zajmuje żużel, który pasjonuje mnie od najmłodszych lat. Lubię analizować biegi, śledzić kariery zawodników i zagłębiać się w historię tej dyscypliny – zarówno na poziomie międzynarodowym, jak i lokalnym.
Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.
