Dramat na torze. Trwa zbiórka na rehabilitację Daniela Kaczmarka
Jeden moment zmienił całe jego życie. Daniel Kaczmarek, znany żużlowiec Wybrzeża Gdańsk i aktualny indywidualny mistrz Argentyny, podczas eliminacji do mistrzostw Polski doznał dramatycznego wypadku, który zakończył się poważnym urazem kręgosłupa. W wyniku uderzenia w bandę i kontaktu z własnym motocyklem 28-latek doznał porażenia czterokończynowego. Dziś nie walczy już o zwycięstwa na torze, ale o powrót do sprawności. Na platformie Siepomaga trwa zbiórka na jego kosztowną rehabilitację.
Diagnoza była druzgocąca: złamania obojczyka i poważne uszkodzenie odcinka szyjnego kręgosłupa spowodowały paraliż czterech kończyn. Po szybkiej operacji Daniel został przetransportowany do ośrodka rehabilitacyjnego w Krakowie, gdzie codziennie ćwiczy, by odzyskać jak najwięcej sprawności. Niestety koszt specjalistycznego leczenia, transportów medycznych, sprzętu rehabilitacyjnego i pobytu w ośrodku znacznie przekracza możliwości finansowe jego rodziny. Do zebrania jest ponad 370 tysięcy złotych, a do tej pory udało się zgromadzić niewiele ponad 30 tysięcy.
Rodzina zawodnika i całe środowisko żużlowe nie zostawiają go jednak samego. W serwisie Siepomaga wystartowała zbiórka, do której może dołączyć każdy, wpłacając dowolną kwotę lub zakładając własną skarbonkę. W ramach wsparcia Wybrzeże Gdańsk uruchomiło także sprzedaż okolicznościowych koszulek, z których całkowity dochód trafia na konto Daniela.
Koszty związane z dalszym leczeniem przekraczają możliwości naszej rodziny. Dlatego postanowiliśmy rozpocząć zbiórkę pieniędzy. Wierzymy, że wspólnymi siłami zdołamy pomóc Danielowi wrócić do pełni sił, do dawnego życia. Będziemy wdzięczni za wszelką okazaną pomoc i słowa wsparcia — napisała siostra zawodnika, Aleksandra.
Każdy, kto chce pomóc, może dokonać wpłaty na stronie zbiórki lub wziąć udział w klubowych akcjach charytatywnych. Wpłaty można przekazywać także w formie 1,5% podatku lub przelewów bezpośrednich na dedykowane konto. „Potrzebuje teraz bardzo dużo ciepłych myśli i pozytywnej energii od nas wszystkich” — apelował w imieniu Daniela Krzysztof Cegielski tuż po wypadku.
Za siepomaga.pl
Udostępnij w social mediach:
Interesuję się sportem, a szczególne miejsce w moim życiu zajmuje żużel, który pasjonuje mnie od najmłodszych lat. Lubię analizować biegi, śledzić kariery zawodników i zagłębiać się w historię tej dyscypliny – zarówno na poziomie międzynarodowym, jak i lokalnym. Z dużym zainteresowaniem zgłębiam dzieje podkarpackiego sportu, w szczególności rzeszowskich klubów. Cenię sobie dobrą książkę, spokój wsi i aktywność fizyczną.
