H.Skrzydlewska Orzeł Łódź z nowym zawodnikiem na przyszły sezon
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź oficjalnie pochwalił się w sobotę nowym zawodnikiem w kadrze na przyszłoroczne starty w Metalkas 2. Ekstralidze.
Na zasadzie wypożyczenia z Krono-Plast Włókniarza Częstochowa do H.Skrzydlewska Orła Łódź trafił Kacper Halkiewicz. Klub z centralnej części kraju właśnie pochwalił się angażem niespełna 19-letniego żużlowca.
Tym samym nowy nabytek poszerzył formację młodzieżową łodzian na sezon 2026. A do tej pory dwójką tych, którzy mieliby tworzyć juniorski duet, byli Krzysztof Lewandowski i Seweryn Orgacki. Przyjście Halkiewicza sprawia, że najmłodszych będzie czekać rywalizacja o występy w spotkaniach Metalkas 2. Ekstraligi.
Wychowanek częstochowskich „Lwów”, które reprezentował w kończącym się roku w PGE Ekstralidze (osiągnął średnią biegową 0,769 w pięciu meczach, zdobywając w nich 9+1 punktów w 13 wyścigach), pierwszy raz zmienia barwy klubowe.
Należy zaznaczyć , że w zmaganiach młodzieżowych i U24 Ekstralidze nastoletni zawodnik wciąż będzie startować w macierzystym klubie.
Kacper Halkiewicz to więc kolejna nowa twarz w H.Skrzydlewska Orle Łódź po jesiennych ruchach na rynku. Łodzianie wcześniej sprowadzili wspomnianego Lewandowskiego, a wśród jeźdźców mogących startować na pozycjach seniorskich pozyskali Olivera Berntzona, Zacha Cooka, Villadsa Nagela, Marcina Nowaka, Szymona Szlauderbacha i Dana Thompsona.
Źródło: Orzeł Łódź
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
