Jonas Jeppesen wraca do polskiej ligi

Jonas Jeppesen powraca do polskich rozgrywek. Były żużlowiec Włókniarza Częstochowa i Polonii Piła związał się umową z OK Kolejarzem Opole. Będzie walczył o skład ze swoim rodakiem – Patrickiem Hansenem oraz Vaclavem Milikiem.

OK Kolejarz Opole zabezpieczył się na wypadek problemów kadrowych. Jonas Jeppesen dołącza do opolskiego zespołu po bardzo udanym sezonie w Wielkiej Brytanii. 27-latek zniknął z radarów polskich kibiców po tym, jak w sezonie 2025 parafował jedynie tzw. kontrakt warszawski ze Speedway Kraków, przejeżdżając ostatnie kółka w 2024 roku. Wówczas reprezentował dumnie zespół Polonii Piła, gdzie uzyskał średnią biegową na poziomie 1,808 punktu na bieg..

Patrick Hansen i Vaclav Milik będą podstawowymi wyborami OK Kolejarza Opole. Jednakże przeszłość tych zawodników pod kątem kontuzji sprawia, że klub myśli przyszłościowo. Przy odejściu Stanisława Melnychuka do Speedway Kraków, trzeba było ściągnąć gotowego do jazdy na teraz zawodnika. Jeppesen sezon 2025 spędził w lidze brytyjskiej oraz duńskiej. Na brytyjskiej ziemi przejechał cały sezon w Rowe Motor Oil Premiership, reprezentując przy tym Birmingham Brummies w ich ostatnim sezonie. Dobre występy przekonały Berwick Bandits do zakontraktowania Duńczyka, a w przyszłym sezonie pojedzie dla Workington Comets w Cab Direct Championship.

Jonas Jeppesen jest przez kibiców wyśmiewany, że jeden udany mecz dał mu angaż w PGE Ekstralidze. Przez dwa sezony startował jako zawodnik U24 dla Włókniarza Częstochowa, gdzie nie grał pierwszych skrzypiec i ostatni sezon to wieczne kevlarowanie dla młodzieżowców. Szanse na odbudowanie w trakcie sezonu 2023 dali Trans MF Landshut Devils, gdzie pojechał przyzwoicie i otrzymał angaż w Pronergy Polonii Piła. Tam jednak brakowało konsekwencji w jeździe na drugoligowych torach, co potem przełożyło się na brak ofert i kontrakt ze Speedway Kraków.

Jeppesen będzie miał zatem trudne zadanie, ale być może otrzyma szansę startu. Kolejarz ogłasza kolejne nazwiska, ale nadal czekamy na wyklarowanie się sytuacji Huberta Łęgowika. Ten miał odejść z opolskiego klubu i udać się do Krakowa.

Źródło:  Speedeynews.pl

Tomek

Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.