Kalendarz Indywidualnych Mistrzostw Polski opublikowany
Poznaliśmy kalendarz Indywidualnych Mistrzostw Polski w sezonie 2026. Złotego medalistę wyłonimy 15 sierpnia.
Preludium walki o najlepszego żużlowca w Polsce poznamy 1 maja w Świętochłowicach. Na popularnej „Skałce” awans do finałów wywalczy ośmiu najlepszych zawodników. Stawkę tych zawodów wyłonią wcześniej rozegrane rundy kwalifikacyjne, których terminarz, lokalizację oraz obsadę poznamy w późniejszym czasie.
Podobnie jak przed rokiem, pierwszy turniej finałowy odbędzie się na toruńskiej Motoarenie. Zaplanowany on jest na 16 maja. Półtora miesiąca później natomiast rywalizacja przeniesie się za miedzę – 4 lipca odbyć ma się runda w Bydgoszczy. Ostatni raz zawody tej rangi gościły w mieście nad Brdą gościły w 2024 roku. Medale zostaną rozdane 15 sierpnia w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie rywalizowano także w tym roku. Po raz pierwszy jednak to właśnie tam poznamy zwycięzców.
Tak jak to miało miejsce w ubiegłych latach, niektórzy zawodnicy są zwolnieni z udziału w eliminacjach. Tradycyjnie są to uczestnicy cyklu Grand Prix – Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, Patryk Dudek oraz Kacper Woryna. Z urzędu miejsce w finałach ma zapewniony także mistrz Polski juniorów – Wiktor Przyjemski. Oprócz tego włodarze cyklu przyznają dwie stałe „dzikie karty” na wszystkie trzy turnieje. Stawkę każdej rundy uzupełni jeden zawodnik wyznaczony przez organizatora danej rundy.
Tytułu bronionego przed rokiem będzie bronić Patryk Dudek. Podium rywalizacji uzupełnili Bartosz Zmarzlik oraz Dominik Kubera.
Kalendarz Indywidualnych Mistrzostw Polski 2026:
1 maja – Świętochłowice (IMP Challenge)
16 maja – Toruń
4 lipca – Bydgoszcz
16 sierpnia – Ostrów Wielkopolsk
Źródło: ekstraliga.pl
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
