W sobotę doszło do prezentacji drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego. Poza możliwością rozmowy, zrobienia zdjęcia i spędzenia czasu z zawodnikami ostrowscy działacze mieli do przekazania ważną informację. Ich zespół on zbliżającego się sezonu startować będzie pod nową nazwą.

Poprzedni sezon dla ostrowskiej ekipy zakończył się pozytywnie, drużyna awansowała do fazy play-off i ostatecznie rozgrywki zakończyła dopiero w półfinale, gdzie uległa Abramczyk Polonii. Można to uznać za spełnienie przedsezonowych oczekiwań, bo mało kto spodziewał się, że udałoby się ostrowianom pokonać kogoś z pary Rybnik-Bydgoszcz. Obie drużyny były, nie bez powodu, faworyzowane przed startem rozgrywek i to one zmierzyły się w walce o awans do PGE Ekstraligi.

W tym roku zadanie będzie jeszcze trudniejsze, rywale dokonali solidnych wzmocnień i odjechali Ostrowianom, którzy zachowawczo podeszli do wzmacniania zespołu. Zastąpione zostały główne ogniwa jak Gleb Czugunow, Chris Holder czy Tobiasz Musielak, jednak im zmiennicy nie gwarantują takiej ilości punktów co może znaczenie utrudnić ostrowianom walkę o fazę play-off. Pomimo tego w klubie panują bojowe nastroje co widać było podczas sobotniej prezentacji. Dodatkowo klub w sezonie 2025 wystąpi pod nową nazwą.

Brzmieć ona będzie Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski co oznacza, że ze sponsoringu wycofała się firma Arged a jej miejsce zajęło Moonfin. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie firmy – „Naszym zamiarem jest stworzenie w jednym miejscu prawdziwego Premium salonu wędkarskiego, z fachowym doradztwem i najlepszym sprzętem. Ekipa tworzona jest przez wędkarzy dla wędkarzy”.

Przypomnijmy, że w sezonie 2025 w Moonfin Malesa Ostrowie Wielkopolskim występować będą: Oliver Berntzon, Norbert Krakowiak, Luke Becker, Frederik Jakobsen, Sebastian Szostak oraz juniorzy: Gracjan Szostak, Filip Seniuk, Paweł Sitek, Tobiasz Potasznik,  oraz Franciszek Dymowski.

Wojciech Jagodziński