Kolejna zmiana w zespole Kacpra Manii
W zespole Kacpra Manii, jednego z najciekawszych talentów Fogo Unii Leszno, zachodzą istotne zmiany. Junior zakończył niedawno współpracę. z synem legendarnego Romana Jankowskiego, a dziś ogłasza, że jego team wzmocni kolejna leszczyńska ikona Damian Baliński.
Dla Kacpra Manii sezon 2025 był pierwszym, w którym mógł rywalizować w rozgrywkach ligowych. Debiutancki rok okazał się bardzo udany i potwierdził, jak duży potencjał drzemie w młodym zawodniku. Jak już informowaliśmy, po zakończeniu sezonu zdecydował się jednak na zmiany w swoim „Teamie”. 16-latek przerwał współpracę z Kacprem Pecoltem i Łukaszem Jankowskim, który jest prawdziwym fachowcem.
Junior Fogo Unii Leszno oczywiście nie zostaje na lodzie. Za pośrednictwem mediów społecznościowych ogłosił ostatnio swojego nowego mechanika – został nim Rafał Lohman, dobrze znana w leszczyńskim środowisku postać z dużym żużlowym doświadczeniem. To jednak nie koniec zmian. Do ekipy Kacper Mania Racing, ucinając tym samym wszelkie spekulacje, dołączył również Damian Baliński.
– To wybitny żużlowiec z dorobkiem, ale dla mnie przede wszystkim ktoś, kto od samego początku mojej przygody był „z boku”: wspierał wiedzą, doświadczeniem i samą obecnością. Za to wsparcie – dziękuję. Dziś mam zaszczyt oficjalnie powitać Damiana w naszym teamie. Wnosi spokój, perspektywę i uważność na detale, które robią różnicę w codziennej pracy. Z takim zapleczem łatwiej planować kolejny krok i konsekwentnie go realizować – napisał młody zawodnik na swoim Facebook’u.
W przyszłym roku Kacper Mania stworzy parę juniorską z Nazarem Parnickim. W składzie leszczyńskich Byków znajdą się również Janusz Kołodziej, Grzegorz Zengota, Piotr Pawlicki, Keynan Rew oraz Ben Cook. Drużynę – jak dotąd – prowadzić będzie Rafał Okoniewski.
Źródło: po-bandzie.com.pl
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
