Landshut Devils pokonali Pronergy Polonię Piła

W sobotni wieczór w Landshut rozegrano bardzo ciekawe spotkanie 12. kolejki Krajowej Ligi Żużlowej, w którym Trans MF Landshut Devils pewnie pokonali Pronergy Polonię Piła 51:39. Choć gospodarze zdominowali rywalizację i zasłużenie sięgnęli po dwa punkty za zwycięstwo, to bonus za lepszy bilans w dwumeczu pozostał w rękach drużyny z Piły, która w pierwszym spotkaniu wygrała u siebie 57:33.
Od początku meczu na torze w Landshut było widać, że „Diabły” są znakomicie przygotowane i zamierzają zrehabilitować się za wysoką porażkę w pierwszym starciu. Świetnie punktował Kim Nilsson, który uzbierał 13 „oczek”, a także niezawodny Charles Wright, który dołożył 12 punktów z bonusem. Duet ten wspierany był przez solidnych Woelberta i Hausla, którzy regularnie meldowali się na mecie na punktowanych miejscach. Gospodarze od początku narzucili rywalom swoje tempo, wygrywając pierwszą serię startów 14:10.
Polonia próbowała się odgryzać, a liderem zespołu był Wiktor Jasiński, który jako jedyny w drużynie zdobył dwucyfrowy dorobek – 12 punktów. Momentami błyszczał także Villads Nagel, skutecznie wykorzystywany jako rezerwa zwykła. To jednak było za mało, by zagrozić konsekwentnie punktującej drużynie gospodarzy, która wygrywała większość wyścigów zespołowo.
W drugiej części spotkania emocji dostarczyły m.in. bieg 11., gdzie Wright i Woelbert bez większych problemów pokonali Nagela i Cyfera 5:1, oraz bieg 15., który gospodarze zakończyli kolejnym efektownym 5:1, ustalając wynik meczu na 51:39.