Niespodzianka czy objawienie? Historia żużlowych odkryć ostatnich lat

Już 17 października poznamy laureatów Szczakieli 2025 – prestiżowych nagród przyznawanych najlepszym zawodnikom minionego sezonu. Jedną z najciekawszych i najbardziej emocjonujących kategorii tradycyjnie pozostaje „Niespodzianka Sezonu”, w której wyróżniani są żużlowcy, jacy zaskoczyli formą, przebojem wdarli się do czołówki lub przekroczyli oczekiwania ekspertów i kibiców. W oczekiwaniu na tegoroczne rozstrzygnięcie warto przypomnieć, kto w poprzednich latach sięgał po to wyjątkowe wyróżnienie.

Historia kategorii „Niespodzianka Sezonu” pokazuje, że od lat trafia ona w ręce zawodników, którzy swoją jazdą potrafili zadziwić całą żużlową Polskę. Wszystko zaczęło się w 2015 roku od Maksym Drabika, który triumfował jeszcze w ramach Debiutu Sezonu. Rok później po tytuł sięgnął Max Fricke z ROW-u Rybnik, a w następnych sezonach nagrodzeni zostali m.in. Kacper Woryna (2017), Jakub Jamróg (2018) i Mikkel Michelsen (2019). Każdy z nich stał się symbolem młodości, odwagi i talentu, a ich sukcesy potwierdziły, że w żużlu nie brakuje niespodzianek i błyskawicznych karier.

W kolejnych latach triumfowali zawodnicy, którzy potrafili wykorzystać swoje szanse w PGE Ekstralidze. W 2020 roku statuetka powędrowała do Jaimona Lidseya z FOGO Unii Leszno, rok później wyróżniono Pawła Przedpełskiego, a w 2022 ponownie Kacpra Worynę. Ostatnie sezony to z kolei triumfy Grzegorza Zengoty (2023) i Benjamina Cooka (2024) – żużlowców, którzy udowodnili, że ciężka praca i determinacja potrafią przynieść spektakularne efekty. Czy w 2025 roku po raz kolejny zaskoczy nas ktoś nowy? Odpowiedź poznamy już podczas tegorocznej gali Szczakieli.

|Keynan Rew oficjalnie wraca do Fogo Unii Leszno!

  • 2015 – Maksym Drabik

W pierwszym głosowaniu na Szczakiele triumfatorem został Maksym Drabik, jednak warto przypomnieć, że kategoria, w której zwyciężył Polak dotyczyła Debiutu Sezonu. Były reprezentant BETARD SPARTY Wrocław w pokonanym polu zostawił Jasona Doyle’a oraz Duńczyka – Kenni Larsena.

  • Sezon 2016 – Max Fricke

Rok później w kategorii pod zmienioną nazwą – Odkrycie Sezonu zwyciężył Max Fricke. Australijczyk, który zdobywał wówczas punkty dla ROW-u Rybnik wygrał w głosowaniu nad Antonio Lindbaeckiem,Andriyem Karpovem,Krystianem Pieszczkiem i Szymonem Woźniakiem.

  • Sezon 2017 – Kacper Woryna

W sezonie 2017 Niespodzianką Sezonu wybrany został Kacper Woryna. Za plecami śląskiego żużlowca uplasowali się kolejno: Jack Holder, Rune Holta, Andzejs Lebedevs i Jacob Thorssell.

  • Sezon 2018 – Jakub Jamróg

Rok później nagrodę w kategorii Niespodzianka Sezonu zdobył Jakub Jamróg. Wychowanek tarnowskiego klubu reprezentujący wówczas macierzystą GRUPA AZOTY UNIĘ Tarnów wygrał nad drugim Fredrikiem Lindgrenem oraz trzecim Nickim Pedersenem.

|Paweł Przedpełski żegna się z Texom Stalą Rzeszów: „To był wyjątkowy czas”

  • Sezon 2019 – Mikkel Michelsen

W sezonie 2019 Niespodzianka Sezonu powędrowała do Mikkela Michelsena. Duńczyk ścigający się wtedy dla SPEED CAR MOTORU Lublin wygrał w głosowaniu z Pawłem Miesiącem, Andersem Thomsenem, zwycięzcą sprzed roku – Jakubem Jamrogiem oraz Wiktorem Lampartem.

  • Sezon 2020 – Jaimon Lidsey

Australijczyk rozwijający swoje skrzydła w leszczyńskiej FOGO UNII Leszno został wybrany niespodzianką sezon 2020. Mowa o Jaimonie Lidsey’u, który okazał się bezkonkurencyjny dla Roberta Lamberta i Jacka Holdera, którzy w głosowaniu zajęli miejsca za plecami Kangura z Mildury.

  • Sezon 2021 – Paweł Przedpełski

W kolejnym sezonie głosowanie dla największą niespodziankę sezonu zwyciężył Paweł Przedpełski. Torunianin wyprzedził drugiego zawodnika, Daniela Bewley`a o zaledwie 0,45 pkt procentowego, natomiast trzecim w tej kategorii był Jakub Miśkowiak.

|Bastian Pedersen zostanie zawodnikiem GKM-u Grudziądz

  • Sezon 2022 – Kacper Woryna

Rok później to drugie zwycięstwo w tej kategorii Kacpra Woryny. Polak był lepszy od drugiego Daniela Bewley’a o zaledwie 0,42 punktu procentowego, a na miejscu trzecim znalazł się Chris Holder.

  • Sezon 2023 – Grzegorz Zengota

W kolejnym sezonie statuetka dla największej niespodzianki sezonu w PGE Ekstralidze po raz kolejny trafiła w ręce polskiego zawodnika. Tym razem triumfatorem okazał się Grzegorz Zengota. Drugi był Oskar Fajfer, a trzeci Bartosz Bańbor.

  • Sezon 2024 – Benjamin Cook

Przed rokiem niespodzianką sezonu został debiutujący w polskiej lidze Benjamin Cook. Australijczyk wygrał w głosowaniu z Michaelem Jepsenem Jensenem oraz Bartłomiejem Kowalskim.

Za Speedway Ekstraliga

Przeczytaj także inne nasze artykuły:

  1. Keynan Rew oficjalnie wraca do Fogo Unii Leszno!
  2. Paweł Przedpełski żegna się z Texom Stalą Rzeszów: „To był wyjątkowy czas”
  3. Bastian Pedersen zostanie zawodnikiem GKM-u Grudziądz
  4. Przed Galą PGE Ekstraligi: Najlepsze wyścigi sezonu
  5. Remont stadionu żużlowego w Lublinie ruszy w październiku
  6. Szczakiele: przypominamy zwycięzców w kategorii najlepszy zawodnik zagraniczny
Udostępnij w social mediach:
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.