Nowe wydanie „Tygodnika Żużlowego” (45/25)
Kolejne wydanie naszego medialnego partnera – „Tygodnika Żużlowego” (nr 45) – trafiło właśnie do sprzedaży! W najnowszym numerze m.in. szczera rozmowa z Nickim Pedersenem o końcu kariery i żużlowej adrenalinie, wywiad ze Stanisławem Chomskim o życiu po trenerskiej przygodzie, relacja Radosława Kowalskiego z zawodów w USA oraz gorące felietony Wojciecha Koerbera i Bartłomieja Czekańskiego.
& O tym kiedy kończy karierę i kiedy ona się zaczęła, o adrenalinie, którą wyzwala żużel, o swojej „wolnej przestrzeni” mówi Nicki PEDERSEN w rozmowie z Krzysztofem Jankowskim.
& Co porabia Stanisław CHOMSKI na emeryturze, czy będzie trenerem reprezentacji Polski i jak ocenia sytuację Stali – o tym były trener m.in. Stali Gorzów.
& Radosław KOWALSKI o przeżyciach związanymi z zawodami w Stanach Zjednoczonych
& Byli najlepsi w całym sezonie. Nie zasłużyli na porażką w finale – MOTOR LUBLIN 2025
& Stal Rzeszów pierwsza odkryła karty – Rozmawiamy z Pawłem Piskorzem
& Czy po Drużynowy Puchar Świata można sięgnąć w klapkach. I o pasku na oczach, który często nakładamy nie tym, co powinniśmy – felieton redaktora Wojciecha Koerbera.
* Trzysta krzyży. Puknij się w dynię. Nadmuchać Harrisa. Bajer reprezentacyjny, czy „Mała” ojczyzna? Piniendzy ni ma i nie będzie. Tną żużlowców. Gorzów już nie wierzy łzom. Unia Leszno drużyną XXI wieku! – felieton redaktora Bartłomieja Czekańskiego.
Polecamy: Bartosz BAŃBOR twierdzi, że potrafi wyjść nawet z tych trudniejszych momentów; Jarosław SZYMKOWIAK „Ktoś w Zielonej Górze zbudował taki skład”; Łotewska Lokomotywa nabrała prędkości; Gdzie kończy się trener a zaczyna menadżer; Przemysław Pawlicki bezbłędny w Stanach Zjednoczonych;
NASZYM CZYTELNIKOM i FANOM ŻUŻLA ŻYCZYMY MIŁEGO CZASU SPĘDZONEGO RAZEM Z „TYGODNIKIEM ŻUŻLOWYM”
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
