OK Kolejarz rezygnuje z usług Grzegorza Walaska
To już pewne, doświadczony polski żużlowiec – Grzegorz Walasek, może szukać sobie nowego klubu. Jego dotychczasowy pracodawca – OK Kolejarz Opole zdecydował się zrezygnować z usług wychowanka Falubazu. Ma to związek z problemami finansowymi klubu.
Grzegorz Walasek nie może zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych. W barwach drużyny z Rybnika prezentował się bardzo przeciętnie często będąc najgorszym zawodnikiem zespołu. Polak sezon 2024 zakończył ze średnią na poziomie 1.475 co dało mu 33 pozycję w tabeli najskuteczniejszych zawodników. Co prawda Innpro ROW niespodziewanie awansował do PGE Ekstraligi, jednak nie widział on w swoim zespole doświadczonego żużlowca, który musiał po sezonie opuścić beniaminka.
W tak doświadczonym wieku i po tak przeciętnym sezonie Walasek nie znalazł zatrudnienia w Metalkas 2. Ekstralidze i musiał rozglądać się za ofertami w Krajowej Lidze Żużlowej. Tam do swoich racji przekonał go OK Kolejarz z którym wychowanek Falubazu związał się kontraktem na nadchodzący sezon. Wszystko wydawało się dopięte na ostatni guzik, jednak klub właśnie poinformował, że doszło do zmian w kontrakcie polaka.
Jak podaje oficjalny komunikat – kontrakt Walaska został zredukowany i przekształcony w „umowę warszawską”. Oznacza to, że zawodnik nie podpisuje aneksu finansowego i w praktyce może poszukiwać nowego zespołu. „Decyzja została podjęta w związku z planem naprawczym finansów klubu, a także mniejszym niż zakładaliśmy wsparciem z dotacji” – czytamy w objaśnieniu klubowym. Na obecną chwilę nie wiadomo do jakiego zespołu przymierzany jest doświadczony zawodnik, możemy mieć jednak pewność, że chodzi tutaj o kluby z KLŻ. Pytanie, czy stać je na usługi polaka, który znany jest z wygórowanych oczekiwań finansowych.