PRES Toruń rozgromił Stal Gorzów. Mecz do jednej bramki na Motoarenie

W piątkowy wieczór toruńska Motoarena była świadkiem jednostronnego widowiska. Gospodarze, PRES GRUPA DEWELOPERSKA Toruń, rozgromili GEZET STAL Gorzów 60:29, dominując praktycznie od pierwszego biegu aż po ostatnią gonitwę.
Toruń rozpoczął mecz z wysokiego „C”. Już w inauguracyjnym biegu Patryk Dudek i Jan Kvech wygrali 4:2, a chwilę później para młodzieżowców – Mikołaj Duchiński i Antoni Kawczyński – dołożyła podwójną wygraną. Dla Duchińskiego było to kolejne solidne spotkanie w PGE Ekstralidze, w którym dołożył 6 punktów i bonus. Choć w trzecim biegu goście zdołali zaskoczyć i wygrać 5:1 za sprawą Lebedevsa i Thomsena, był to zaledwie epizod w morzu dominacji miejscowych.
Druga seria przyniosła kolejne dwa podwójne zwycięstwa torunian – w biegu piątym Kvech i Michelsen, a w siódmym duet Dudek–Lambert nie dali szans rywalom. Stal była bezradna wobec ofensywy gospodarzy, którzy regularnie powiększali przewagę. Nawet pojedyncze błyski zawodników gości, jak 3 punkty Thomsena w wyścigu 12, nie zmieniały ogólnego obrazu meczu.
|Motor rozbija Włókniarza w Częstochowie. Bezbłędni Zmarzlik i Przyjemski
Kluczowy moment spotkania przyszedł w biegu 11. Po defekcie motocykla Vaculika i wykluczeniu Fajfera, gospodarze zdobyli komplet punktów i przypieczętowali zwycięstwo. Dalsze wyścigi były już tylko formalnością – w 14. biegu gospodarze skorzystali z podwójnego defektu rywali (Vaculik i Paluch), kończąc gonitwę wynikiem 5:0. Ostatni bieg to kolejna pewna wygrana 5:1 Lamberta i Dudka.
Liderami PRES Toruń byli niepokonany Robert Lambert (14+1), Patryk Dudek (13+2) i solidny Jan Kvech (9+2). Na tle rozpędzonego rywala, gorzowianie wyglądali blado. Najwięcej punktów zdobył Andzejs Lebedevs (8), ale nie ustrzegł się błędów i w jednym z biegów został wykluczony po spowodowaniu upadku Sajfutdinowa.
W piątkowy wieczór toruńska Motoarena była świadkiem jednostronnego widowiska. Gospodarze, PRES GRUPA DEWELOPERSKA Toruń, rozgromili GEZET STAL Gorzów 60:29, dominując praktycznie od pierwszego biegu aż po ostatnią gonitwę.
Fot: KS Toruń Facebook
|Ostrowska dominacja i wielki powrót Hansena – Orzeł rozbity w Łodzi
PRES Grupa Deweloperska Toruń vs Gezet Stal Gorzów 60:29
Wynik dwumeczu: 105:74 dla Apatora, który zdobył bonus
PRES Grupa Deweloperska Toruń – 60
9. Patryk Dudek – 13+2 (3,3,2*,3,2*)
10. Robert Lambert – 14+1 (3,2*,3,3,3)
11. Jan Kvech – 9+2 (1,2*,2,1*,3)
12. Mikkel Michelsen – 5+1 (0,3,0,2*)
13. Emil Sajfutdinow – 9+1 (1,3,3,2*,-)
14. Mikołaj Duchiński – 6 (3,1,0,2)
15. Antoni Kawczyński – 4+1 (2*,0,2)
16. Krzysztof Lewandowski – ns
Gezet Stal Gorzów – 29
1. Martin Vaculik – 5+1 (2,1*,1,1,u)
2. Anders Thomsen – 7+1 (2*,2,0,3,0)
3. Mikołaj Krok – 1 (0,-,-,1,-)
4. Oskar Fajfer – 3 (0,1,2,t)
5. Andrzej Lebiediew – 8 (3,1,3,w,1)
6. Oskar Paluch – 5+1 (1,2,1*,1,0,d)
7. Hubert Jabłoński – 0 (0,0,0,0)
8. Oskar Chatłas – ns
Bieg po biegu:
1. (58,86) Dudek, Vaculik, Kvech, Krok – 4:2 – (4:2)
2. (59,95) Duchiński, Kawczyński, Paluch, Jabłoński – 5:1 – (9:3)
3. (58,81) Lebiediew, Thomsen, Sajfutdinow, Michelsen – 1:5 – (10:8)
4. (58,98) Lambert, Paluch, Duchiński, Fajfer – 4:2 – (14:10)
5. (59,41) Michelsen, Kvech, Fajfer, Jabłoński – 5:1 – (19:11)
6. (59,32) Sajfutdinow, Thomsen, Vaculik, Kawczyński – 3:3 – (22:14)
7. (58,44) Dudek, Lambert, Lebiediew, Jabłoński – 5:1 – (27:15)
8. (59,43) Sajfutdinow, Fajfer, Paluch, Duchiński – 3:3 – (30:18)
9. (59,42) Lambert, Dudek, Vaculik, Thomsen – 5:1 – (35:19)
10. (59,79) Lebiediew, Kvech, Paluch, Michelsen – 2:4 – (37:23)
11. (59,44) Dudek, Michelsen, Vaculik, Paluch (Fajfer – t) – 5:1 – (42:24)
12. (60,28) Thomsen, Kawczyński, Kvech, Jabłoński – 3:3 – (45:27)
13. (59,69) Lambert, Sajfutdinow, Krok, Lebiediew (w/su) – 5:1 – (50:28)
14. (60,84) Kvech, Duchiński, Vaculik (u/1), Paluch (d/2) – 5:0 – (55:28)
15. (59,49) Lambert, Dudek, Lebiediew, Thomsen – 5:1 – (60:29)
Sędzia: Bartosz Ignaszewski
Komisarz toru: Paweł Stangret
Frekwencja: 9871 widzów
Zestaw startowy do 13. biegu: I
NCD: 58,44 sek. – uzyskał Patryk Dudek (PRES) w biegu 7.
Wynik dwumeczu: 105:74 dla Apatora, który zdobył bonus