PRES Toruń zatrzymuje mistrza! Motor Lublin pierwszy raz pokonany

PRES Grupa Deweloperska Toruń jako pierwszy zespół w sezonie 2025 pokonał Orlen Oil Motor Lublin. Gospodarze wygrali na Motoarenie 48:42, choć punkt bonusowy za dwumecz (97:83) powędrował do zespołu z Lubelszczyzny. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Patryk Dudek (13+1), a w ekipie Motoru znów klasę pokazał Bartosz Zmarzlik (15+1).
W pierwszym spotkaniu tych drużyn Orlen Oil Motor Lublin pokonał u siebie PRES Grupę Deweloperską Toruń 55:35. Najskuteczniejszymi zawodnikami mistrzów Polski byli Bartosz Zmarzlik, który zdobył 13 punktów, oraz Jack Holder z dorobkiem 10+2. Po stronie torunian wyróżnili się Patryk Dudek (9) oraz Emil Sajfutdinow (8).
Przed rozpoczęciem meczu wylosowany został II zestaw startowy, a próba toru odbyła się bez przeszkód przy lekkim zachmurzeniu. Jako pierwsi na nawierzchni pojawili się Robert Lambert i Jan Kvech ze strony gości oraz Mateusz Cierniak i Bartosz Zmarzlik w barwach miejscowych. Zestawienie Motoru uzupełnił Bartosz Jaworski (nr 15), natomiast w ekipie Apatora z numerem 16. zameldował się Krzysztof Lewandowski. Spotkanie rozpoczęło się planowo, bez opóźnień pogodowych, choć deszczowa aura wisiała nad stadionem w Toruniu jeszcze kilka godzin wcześniej.
|Niespodzianka w Gorzowie! Gezet Stal wygrywa z GKM-em Grudziądz! Kapitalny Paluch!
Już inauguracyjna gonitwa meczu w Toruniu przyniosła sporo emocji i zaciętej walki na torze. Znakomicie ze startu wyszedł Patryk Dudek, który błyskawicznie objął prowadzenie i nie oddał go aż do mety, pewnie wygrywając ten bieg. Tuż za jego plecami do końca ścigał go Jack Holder, jednak Australijczyk nie zdołał znaleźć sposobu na lidera miejscowych. Na dystansie ciekawie wyglądała również walka o punkt – Jan Kvech skutecznie bronił się przed atakami Dominika Kubery, który mimo wysiłków nie był w stanie przebić się do strefy punktowanej. Torunianie rozpoczęli mecz od zwycięstwa 4:2.
Do groźnie wyglądającej sytuacji doszło w biegu drugim, w którym od samego początku nie brakowało emocji. Antoni Kawczyński kapitalnie wyszedł spod taśmy i przez moment prowadził stawkę, jednak na przeciwległej prostej jego motocykl gwałtownie uniósł się, co wykorzystał Wiktor Przyjemski, obejmując prowadzenie. W tle toczyła się walka o trzecie miejsce – Mikołaj Duchiński i Bartosz Bańbor stoczyli bezpośredni pojedynek, ale na wyjściu z drugiego łuku zawodnik gości zbyt ostro ściął do krawężnika. Bańbor, zaskoczony manewrem rywala, stracił panowanie nad motocyklem i upadł na tor. Sędzia uznał go za winnego przerwania wyścigu i wykluczył z powtórki. W niej Przyjemski nie dał już szans konkurentom, wygrywając pewnie i zapisując na swoim koncie pierwszą „trójkę” tego dnia.
Trzeci wyścig wieczoru był prawdziwą gratką dla kibiców i obfitował w efektowne pojedynki. Już na pierwszym łuku na prowadzenie wysforował się Emil Sajfutdinow, który pewnie kontrolował bieg i bez większego zagrożenia dowiózł trzy punkty do mety. Za jego plecami rozegrała się natomiast pasjonująca walka pomiędzy trójką klasowych zawodników: Fredrikiem Lindgrenem, Bartoszem Zmarzlikiem i Mikkelem Michelsenem. Szwed zdołał odskoczyć na trzecim okrążeniu, zapewniając sobie dwa punkty, natomiast Zmarzlik i Michelsen stoczyli zażarty bój o jeden punkt. Polak wyprzedził Duńczyka tuż przed linią mety, ratując dla Motoru cenne „oczko”.
|Mini żużel w Lublinie – emocje i triumf Michała Głębockiego
W czwartym wyścigu początkowo zanosiło się na mocne uderzenie ze strony Orlen Oil Motoru Lublin, który po świetnym starcie wyszedł na podwójne prowadzenie. Wiktor Przyjemski i Mateusz Cierniak szybko objęli prowadzenie, jednak zawodnicy gospodarzy nie zamierzali się poddawać. Na dystansie kapitalnie spisał się Robert Lambert, który błyskawicznie przedarł się na pierwsze miejsce i pewnie dowiózł do mety trzy punkty. Z kolei na drugim łuku Jan Kvech wykorzystał błąd Cierniaka, odbierając mu miejsce punktowane. Ostatecznie padł remis 3:3, choć bieg rozpoczął się od zdecydowanej przewagi przyjezdnych.
W siódmej gonitwie emocji również nie brakowało. Patryk Dudek i Robert Lambert znakomicie wystartowali i przez moment prowadzili podwójnie, jednak czujny Bartosz Zmarzlik nie pozwolił gospodarzom na pełne zdobycze. Na przeciwległej prostej drugiego okrążenia mistrz świata zdecydowanym atakiem minął Lamberta, wbijając się między toruńskich zawodników.
Po rozegraniu siedmiu wyścigów PRES Grupa Deweloperska Toruń prowadziła z Orlen Oil Motorem Lublin 24:18. W dwumeczu przewaga wciąż należała jednak do lublinian, którzy utrzymywali prowadzenie 73:59. Torunianie zdołali nieco zmniejszyć stratę, ale goście wciąż byli na dobrej drodze do zapewnienia sobie punktu bonusowego.
|Pogrom w Ostrowie! Polonia Bydgoszcz pewnie wygrywa z Ostrovią. Makabryczny upadek Beckera!
W ósmym biegu odpowiedź lublinian była natychmiastowa. Z rezerwy taktycznej skorzystał sztab Motoru, wprowadzając Bartosza Zmarzlika za Mateusza Cierniaka – i był to strzał w dziesiątkę. Choć po starcie prowadził Emil Sajfutdinow, to Zmarzlik z każdym okrążeniem zbliżał się do rywala, by ostatecznie na trzecim kółku przeprowadzić skuteczny atak i wyjść na prowadzenie. Dominik Kubera zdołał utrzymać się na trzecim miejscu, dzięki czemu Motor wygrał ten bieg 4:2.
Dziewiąty wyścig był jednym z najbardziej widowiskowych tego dnia. Patryk Dudek znakomicie wyszedł spod taśmy i pewnie dowiózł zwycięstwo do mety. Za jego plecami jechał Jack Holder, który nie był w stanie zbliżyć się do prowadzącego, ale pewnie utrzymał drugie miejsce. Najwięcej emocji dostarczyła walka o jeden punkt – Robert Lambert i Fredrik Lindgren toczyli intensywny pojedynek przez trzy okrążenia, wymieniając się pozycjami. Ostatecznie górą był Brytyjczyk, który na ostatnim łuku skutecznie przyblokował Szweda i zapewnił torunianom minimalne zwycięstwo 4:2.
Dziesiąty wyścig ponownie dostarczył kibicom wielu emocji. Już na drugim łuku pierwszego okrążenia Bartosz Zmarzlik popisał się kapitalnym manewrem – jednym płynnym atakiem minął Jana Kvecha i Mikkela Michelsena, wychodząc na prowadzenie i pewnie dowożąc zwycięstwo do mety. Tymczasem z tyłu trwała zacięta walka o jeden punkt. Wiktor Przyjemski mocno naciskał na Kvecha, próbując różnych linii jazdy, ale Czech zachował zimną krew i skutecznie bronił się do samego końca, zgarniając trzecie miejsce. Bieg zakończył się remisem 3:3.
Po dziesięciu gonitwach torunianie prowadzili w meczu 33:27, ale to Orlen Oil Motor Lublin nadal był górą w dwumeczu – 82:68.
|Mateusz Cierniak wygrywa w Lonigo! Awans do Grand Prix Challenge stał się faktem
W jedenastym biegu goście zdecydowali się na zmianę – Dominik Kubera zastąpił Mateusza Cierniaka, ale ta roszada nie przyniosła spodziewanych efektów. Patryk Dudek i Mikkel Michelsen ponownie perfekcyjnie wyszli spod taśmy, obejmując podwójne prowadzenie już na pierwszym łuku. Choć Kubera na dystansie ambitnie ścigał Michelsena i próbował wcisnąć się pod niego przy krawężniku, Duńczyk zachował czujność i nie dał się wyprzedzić. Dudek odniósł tym samym swoje czwarte indywidualne zwycięstwo tego dnia, a torunianie dzięki wynikowi 5:1 odskoczyli w meczu na dziesięć punktów (38:28).
W spotkaniu kluczową rolę odegrały starty, które regularnie padały łupem gospodarzy. Zawodnicy PRES Grupy Deweloperskiej Toruń świetnie wychodzili spod taśmy, często obejmując prowadzenie już na pierwszym łuku. Goście z Lublina mieli spory problem, by odpowiednio zareagować po przegranym starcie – brak prędkości w pierwszej fazie wyścigu utrudniał im skuteczną walkę na dystansie. Nawet czołowi żużlowcy Motoru, jak Zmarzlik czy Holder, musieli nadrabiać straty w trakcie biegu, co często kończyło się tylko częściowym powodzeniem.
W dwunastym biegu Motor Lublin w końcu znalazł skuteczną odpowiedź na dominację torunian. Wiktor Przyjemski pojawił się na torze w miejsce Bartosza Bańbora i razem z Fredrikiem Lindgrenem odwrócili bieg wydarzeń. Choć ze startu najlepiej wyskoczył Antoni Kawczyński, to już na pierwszym okrążeniu został wyprzedzony najpierw przez Lindgrena, a chwilę później przez Przyjemskiego. Para gości nie oddała prowadzenia do mety, a Motor po raz pierwszy tego wieczoru sięgnął po komplet punktów 5:1, zmniejszając straty do zaledwie czterech „oczek” (39:35).
|Norick Bloedorn wygrywa w Debreczynie. Awans Małkiewicza!
Trzynasty wyścig okazał się wyjątkowo nerwowy. Robert Lambert znakomicie rozegrał moment startowy, zamykając Bartosza Zmarzlika już na dojeździe do pierwszego łuku. Lider Motoru spadł na drugą pozycję, ale szybko rozpoczął pogoń szeroką ścieżką, próbując dobrać się do Brytyjczyka. Tuż za nim czaił się Emil Sajfutdinow, który na drugim łuku trzeciego okrążenia zdecydował się na agresywny manewr. Wjechał bardzo ostro w wewnętrzną, co zakończyło się upadkiem Zmarzlika.
W powtórce trzynastego biegu ponownie błysnął Robert Lambert, który najlepiej wyszedł spod taśmy i objął prowadzenie. Bartosz Zmarzlik tym razem nie czekał z atakiem – już na prostej startowej drugiego okrążenia wyprzedził Brytyjczyka zdecydowanym manewrem. Lambert próbował natychmiast skontrować na drugim łuku drugiego okrążenia, jednak Zmarzlik świetnie się obronił i nie oddał prowadzenia do samej mety. Dominik Kubera znów nie liczył się w walce – przez cały wyścig jechał samotnie na trzeciej pozycji, daleko za czołową dwójką.
W czternastym biegu po świetnym starcie na prowadzenie wyszedł Robert Lambert, a za jego plecami znalazł się Mikkel Michelsen, który przez chwilę trzymał się na drugiej pozycji. Jednak na drugim okrążeniu wyprzedzili go kolejno Jack Holder i Wiktor Przyjemski, choć Duńczyk zdołał jeszcze wcisnąć się między nich i dowieźć do mety jeden punkt. Toruń wygrał ten bieg 4:2, zwiększając przewagę do sześciu punktów (45:39).
|Kacper Woryna wywalczył awans do Grand Prix Challenge!
W piętnastej gonitwie po raz kolejny górą był Bartosz Zmarzlik, który mimo zaciekłej walki z Emilem Sajfutdinowem utrzymał prowadzenie i dowiózł trzy punkty do mety. Patryk Dudek tym razem dojechał tylko trzeci, przez co musiał pogodzić się z utratą kompletu punktów. Bieg zakończył się remisem 3:3, a PRES Grupa Deweloperska Toruń zwyciężyła w meczu 48:42, stając się pierwszą drużyną, która pokonała Orlen Oil Motor Lublin w sezonie 2025. Punkt bonusowy za lepszy bilans dwumeczu trafił jednak do zespołu z Lublina.
W przerwie między biegami klub ogłosił, że Mikkel Michelsen pozostaje zawodnikiem toruńskiej drużyny na kolejne dwa sezony, co wywołało entuzjazm wśród miejscowych kibiców.
|Polska pokonała wysoko Resztę Świata! Żużlowe święto w Rzeszowie
PRES Grupa Deweloperska Toruń vs Orlen Oil Motor Lublin 48:42
W dwumeczu 83:97 – bonus dla Motoru Lublin
PRES Grupa Deweloperska Toruń 48 pkt.
Nr | Zawodnik | Biegi (punkty) | Suma |
---|---|---|---|
9 | Patryk Dudek | 3, 3, 3, 3, 1* | 13+1 |
10 | Robert Lambert | 3, 1, 1, 2, 3 | 10 |
11 | Jan Kvěch | 1, 1, 1*, 0 | 3+1 |
12 | Mikkel Michelsen | 0, 3, 2, 2*, 1 | 8+1 |
13 | Emil Sajfutdinow | 3, 3, 2, w, 2 | 10 |
14 | Mikołaj Duchiński | 1, 0, 0 | 1 |
15 | Antoni Kawczyński | 2, 0, 1 | 3 |
16 | Krzysztof Lewandowski | NS (nie startował) | 0 |
Menadżer: Piotr Baron
Trener: Tomasz Zieliński
Kierownik drużyny: Jakub Michalski
Orlen Oil Motor Lublin 42 pkt.
Nr | Zawodnik | Biegi (punkty) | Suma |
---|---|---|---|
1 | Jack Holder | 2, 1*, 2, 0, 2 | 7+1 |
2 | Fredrik Lindgren | 2, 2, 0, 3, 0 | 7 |
3 | Dominik Kubera | 0, 2, 1, 1, 1 | 5 |
4 | Mateusz Cierniak | 1*, 0, -, -, – | 1+1 |
5 | Bartosz Zmarzlik | 1*, 2, 3, 3, 3, 3 | 15+1 |
6 | Wiktor Przyjemski | 3, 2, 0, 2*, 0 | 7+1 |
7 | Bartosz Bańbor | w, 0 | 0 |
8 | Bartosz Jaworski | NS (nie startował) | 0 |
Menadżer: Jacek Ziółkowski
Trener: Maciej Kuciapa
Kierownik drużyny: Marcin Świderski
Bieg po biegu:
1. (59,95) Dudek, Holder, Kvech, Kubera – 4:2 – (4:2)
2. (59,74) Przyjemski, Kawczyński, Duchiński, Bańbor (w/su) – 3:3 – (7:5)
3. (59,59) Sajfutdinow, Lindgren, Zmarzlik, Michelsen – 3:3 – (10:8)
4. (59,57) Lambert, Przyjemski, Cierniak, Duchiński – 3:3 – (13:11)
5. (60,47) Michelsen, Kubera, Kvech, Cierniak – 4:2 – (17:13)
6. (60,10) Sajfutdinow, Lindgren, Holder, Kawczyński – 3:3 – (20:16)
7. (59,33) Dudek, Zmarzlik, Lambert, Bańbor – 4:2 – (24:18)
8. (60,04) Zmarzlik, Sajfutdinow, Kubera, Duchiński – 2:4 – (26:22)
9. (60,22) Dudek, Holder, Lambert, Lindgren – 4:2 – (30:24)
10. (60,12) Zmarzlik, Michelsen, Kvech, Przyjemski – 3:3 – (33:27)
11. (59,95) Dudek, Michelsen, Kubera, Holder – 5:1 – (38:28)
12. (61,08) Lindgren, Przyjemski, Kawczyński, Kvech – 1:5 – (39:33)
13. (60,64) Zmarzlik, Lambert, Kubera, Sajfutdinow (w/su) – 2:4 – (41:37)
14. (60,73) Lambert, Holder, Michelsen, Przyjemski – 4:2 – (45:39)
15. (60,79) Zmarzlik, Sajfutdinow, Dudek, Lindgren – 3:3 – (48:42)
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Paweł Stangret
Kibiców: 14000
Obiekt: Motoarena Toruń im. Mariana Rosego
NCD: Patryk Dudek 59,33 w biegu siódmym
Zestaw startowy: II, biegi nominowane II
|Polska vs Reszta Świata na żużlu – pełna relacja bieg po biegu [LIVE]
Tabela PGE Ekstraligi 2025
Miejsce | Drużyna | M | Z | R | P | B | PKT | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | ORLEN OIL MOTOR Lublin (M) | 7 | 6 | 0 | 1 | 1 | 13 | +98 |
2. | PRES GRUPA DEWELOPERSKA Toruń | 8 | 5 | 1 | 2 | 0 | 11 | +36 |
3. | BAYERSYSTEM GKM Grudziądz | 8 | 4 | 0 | 4 | 1 | 9 | +26 |
4. | STELMET FALUBAZ Zielona Góra | 8 | 4 | 0 | 4 | 1 | 9 | -43 |
5. | BETARD SPARTA Wrocław | 7 | 4 | 0 | 3 | 0 | 8 | +39 |
6. | KRONO-PLAST WŁÓKNIARZ Częstochowa | 7 | 3 | 0 | 4 | 0 | 6 | +15 |
7. | GEZET STAL Gorzów | 7 | 2 | 1 | 4 | 0 | 5 | -60 |
8. | INNPRO ROW Rybnik (B) | 8 | 1 | 0 | 7 | 0 | 2 | -111 |