Prezes i trener Ultrapur Startu Gniezno zrezygnowali z funkcji!
Ultrapur Start Gniezno nie zdołał odrobić strat z pierwszego półfinału z Pronergy Polonią Piła i w przyszłym sezonie pozostanie w Krajowej Lidze Żużlowej. Porażka mocno odbiła się na klubie – już teraz zapadły pierwsze decyzje. Z funkcji prezesa zrezygnował Paweł Siwiński.
To nie był udany dzień dla gnieźnieńskiego klubu. Ultrapur Start musiał odrobić szesnastopunktową stratę w dwumeczu z Pronergy Polonią Piła, którego stawką był awans do finału Krajowej Ligi Żużlowej. Początek wyglądał obiecująco – gospodarze prowadzili 17:7. Rywale z Piły szybko jednak znaleźli właściwe ustawienia i skutecznie pokrzyżowali plany gnieźnian. Awans przypieczętowali już po 12. biegu, a mecz zakończył się remisem.
Niedługo później w klubie z pierwszej stolicy Polski zapadły pierwsze decyzje. W rozmowie z portalem Sport z Pazurem prezes Paweł Siwiński potwierdził, że rezygnuje ze stanowiska. – Definitywnie nie będę już prezesem klubu – poinformował. Na ten moment nie wiadomo jaka przyszłość czeka zespół.
Oprócz rezygnacji prezesa, z klubem żegna się także trener drużyny, Adam Skórnicki. – Ja nie za bardzo chcę pracować w klubach. Mam zajęcie, swoją akademię. Praca w klubie – zdecydowałem się teraz tylko na tak zwany strzał, no bo można to zrobić z rozpędu, aczkolwiek jak pokazały te 30 wyścigów nie dało to rezultatu. Ja już za bardzo nie chcę pracować w klubach jako na stałe, mam inne zajęcie i raczej będę się go trzymał – powiedział dla portalu „Sport z Pazurem”.
Źródło: Sportzpazurem.pl /Po-bandzie.com.pl
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
