Śląsk Świętochłowice złożył oficjalny wniosek o licencję
Powrót Śląska Świętochłowice na ligową mapę będzie jednym z najważniejszych wydarzeń sezonu 2026. Władze klubu zrobiły ogromny krok, aby ściganie w Krajowej Lidze Żużlowej oficjalnie stało się faktem. Świętochłowiczanie złożyli wniosek o licencję.
O powrocie Śląska mówiło się od dłuższego czasu. Klub pracował z młodzieżą, organizował kolejne zawody, a przedstawiciele ważnego ośrodka otwarcie mówili o swoim celu. Potem okazało się, że będzie to możliwe już w 2026 roku.
Następnie władze klubu zaczęły prezentować kolejnych zawodników. Udało się zbudować ciekawą kadrę, którą mają wspierać zawodnicy ze szkółki. Ważnym założeniem klubu jest to, aby wprowadzać do czarnego sportu wyszkolonych przez siebie zawodników.
– Wniosek licencyjny o możliwość startu w krajowej lidze żużlowej złożony #JADYMYLIGA2026. Tydzień wytężonej pracy biurowej, dziesiątki dokumentów, sprawozdania, kontrakty, umowy. Mamy to – napisano w mediach społecznościowych klubu.
z centrali nie dochodzą jakiekolwiek głosy, że wniosek mógłby zostać rozpatrzony negatywnie. Klub jest gotowy na powrót, a jego kondycja wygląda lepiej niż w paru innych ośrodkach. Podczas przyznawania licencji można się spodziewać zielonego światła dla świętochłowiczan.
Śląsk Świętochłowice wróci do zmagań ligowych po 24 latach. Seniorską kadrę zespołu tworzą: Adrian Gała, Mateusz Tonder, Bartosz Szymura, Andrij Rozaliuk, Bastian Borke, Matteo Boncinelli, Kacper Mateusz Grzelak i Rune Thorst.
Źródło: Śląsk Świętochłowice
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
