Gospodarze do rewanżu przystąpili bez przechodzącego rekonwalescencję dłoni Taia Woffindena. Na domiar złego w trakcie spotkania kontuzje odnieśli Maciej Janowski i Charles Wright. Na wysokości zadania stanęli jednak juniorzy oraz Daniel Bewley i ostatecznie Sparta wygrała z Apatorem 51:39.

Pierwsza seria startów nie zapowiadała zbyt dużych emocji na Stadionie Olimpijskim. Po remisie w pierwszym biegu Spartanie trzy kolejne wygrali w stosunku 5:1 i bardzo szybko wyszli na 12-punktowe prowadzenie. Jedynie Emil Sajfutdinow pokazał, że dysponuje szybkim sprzętem.

Sytuacja zmieniła się przed startem biegu 6. Kiedy zawodnicy stali już pod taśmą, w motocyklu Macieja Janowskiego zerwała się linka sprzęgłowa. Kapitan gospodarzy zaliczył świecę i na domiar złego, zdefektowany motocykl spadł na jego prawą stopę. Stadion ucichł, a na torze natychmiast pojawiła się karetka. Po chwili okazało się, ż Magic nie jest w stanie kontynuować zawodów.

W biegu 8. bardzo nieprzyjemny upadek zaliczył, mający do tej pory na koncie dwie trójki, Bartłomiej Kowalski. Młodzieżowy mistrz Polski przeszarżował na drugim łuku i wystrzelił z siodełka jak z katapulty. Na szczęście wrocławski junior pozbierał się o własnych siłach i mógł kontynuować udział w meczu. W powtórce jednak świetnie zaprezentował się młody Kevin Małkiewicz, który przyjechał na metę przed Pawłem Przedpełskim i Sparta nadal miała bezpieczną, 8-punktową przewagę.

Stadion zamarł po raz drugi dwa biegi później. Po kontakcie w pierwszym łuku odprostowało motor debiutującego w barwach Sparty Charlesa Wrighta. Brytyjczyk nie zdołał zeskoczyć z motocykla i z olbrzymim impetem uderzył w dmuchaną bandę. Pierwsze doniesienia mówią o kontuzji obojczyka, żeber i kręgów szyjnych. Gospodarze na 6 biegów przed końcem zostali z trzema zawodnikami na pozycji seniorskiej.

Kiedy w biegu 11. Patryk Dudek i Paweł Przedpełski wygrali podwójnie z Artiomem Łagutą i Piotrem Pawlickim wydawało się, że Apator jest na prostej drodze do odrobienia strat. Kluczowy dla losów meczu był jednak wyścig 12. W nim dwaj świetni tego dnia juniorzy gospodarzy wygrali podwójnie z rozczarowująco wolnym Robertem Lambertem i Mateuszem Affeltem.

Losy dwumeczu rozstrzygnęły się ostatecznie w biegu 14. za sprawą Pawlickiego i Kowalskiego, którzy zostawili w pokonanym polu Lamberta i Przedpełskiego. Kibicom we Wrocławiu spadł kamień z serca, ale biorąc pod uwagę odniesione kontuzje, przed finałem mogą być mocno zaniepokojeni.

Wyniki:

Betard Sparta Wrocław 51
9. Piotr Pawlicki 7+1 (2,1,1*,0,3)
10. Daniel Bewley 12+1 (2*,3,2,2,3)
11. Charles Wright 2+2 (1*,1*,W,-,-)
12. Artiom Łaguta 10 (3,2,3,1,1)
13. Maciej Janowski 2+1 (2*,W,-,-)
14. Bartłomiej Kowalski 11+1 (3,3,W,3,2*)
15. Kevin Małkiewicz 7+2 (2*,1,2,2*,0)
16. Kacper Andrzejewski NS

For Nature Solutions KS Apator Toruń 39
1. Wiktor Lampart 2+1 (0,2*,-,-)
2. Robert Lambert 4 (0,3,0,1,0)
3. Emil Sajfutdinow 13 (3,3,3,3,1,0)
4. Paweł Przedpełski 5+1 (1,0,1,2*,1)
5. Patryk Dudek 13 (1,2,2,3,3,2)
6. Krzysztof Lewandowski 2 (1,0,1)
7. Oskar Rumiński 0 (0,-,-)
8. Mateusz Affelt 0 (0,0)

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.