Tomasz Orwat podpisał kontrakt z Śląskiem Świętochłowice

Tomasz Orwat podpisał kontrakt. Polski żużlowiec, który pracuje obecnie jako ekspert Canal+, dołączył do Śląska Świętochłowice. Jak przyznaje, odzyskał chęć do jazdy na żużlu.

 

Tomasza Orwata w ostatnich dwóch sezonach na torach żużlowych oglądaliśmy sporadycznie. To jednak nie oznacza, że obraził się na czarny sport. W tym roku pojawił się w składzie Hunters PSŻ Poznań, gdy zespół musiał zastąpić kontuzjowanego Szymona Szlauderbacha. Klub potrzebował polskiego seniora powyżej 24. roku życia, który mógłby być zastępowany przez rezerwowych – Noricka Blodorna lub Francisa Gustsa – dlatego wybór padł właśnie na Orwata, pozostającego bez klubu po burzliwym rozstaniu z OK Kolejarzem Opole.

Wychowanek Polonii Bydgoszcz regularnie pojawiał się również przed kamerami. Jako ekspert Canal+ zebrał wiele pochlebnych opinii. Kibice cenili go za techniczne spojrzenie na sprzęt, kulisy żużlowego świata oraz trafne analizy – w końcu sam pozostawał w rytmie startowym. W czerwcu wystąpił w turnieju German Open w Olching, zdobywając jedno „oczko”, co pozwoliło mu utrzymać ważną licencję także na przyszły sezon.

Tomasz Orwat dał się poznać jako ceniony ekspert telewizyjny. Żużlowiec może zostać nazwany odkryciem tego sezonu, ponieważ mecze z jego komentarzem zbierały pochlebne recenzje. Jednakże sam Orwat zdecydował się rozwijać w kierunku wyścigów rajdowych, co nieco odepchnęło plany regularnych startów na żużlu. Przede wszystkim Polaka widzieliśmy podczas towarzyskich zawodów w Olching, gdzie zdobył jeden punkt. Wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz nie gryzł się w język odnośnie finansów, a konkretnie zaległości OK Kolejarza Opole wobec jego osoby. W trakcie sezonu 2025 został wypożyczony do Hunters PSŻ-u Poznań, aby pełnić rolę tzw. kevlaru, dzięki czemu poznaniacy mogli spełnić regulaminowe normy.

W rozmowie z redbull.com Tomasz Orwat przyznał, że wyścigi rajdowe pobudziły jego apetyt na żużel. Co więcej, podpisał on umowę na sezon 2026 w Krajowej Lidze Żużlowej. Śląsk Świętochłowice zdecydował się parafować kontrakt z polskim żużlowcem, co otwiera przed nim szansę na więcej regularnych startów.

Zimą Tomasz Orwat ma nieco więcej przestrzeni na nowe wyzwania. Teraz poznaliśmy jego najbliższe plany – ponownie związane ze sportami motocyklowymi, choć już nie z żużlem. Niebawem stanie na starcie Pucharu Świata Rajdów Baja w Dubaju. To cykl zawodów rozgrywanych w zróżnicowanych warunkach terenowych, na trasach pełnych piachu, szutru czy błota. Start w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będzie jego debiutem w zupełnie nowej dyscyplinie,

hoć wiele wskazuje, że kariera żużlowa Tomasza Orwata dobiegła końca, kibice z pewnością będą wypatrywać go ponownie w roli komentatora i eksperta telewizyjnego. W rozgrywkach ligowych startował od 2017 roku, broniąc barw klubów z Bydgoszczy, Piły, Rawicza, Opola i Poznania. W tym czasie uzbierał 247 punktów i 20 bonusów.

Źródło:     nasze miasto

Udostępnij w social mediach:
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.