Trener nie ma faworyta eWinner 1. Ligi. „Wygraną trzeba wyrwać na torze”
Od kilku dni znamy już pełne składy drużyn eWinner 1. Ligi. Według wielu specjalistów, Falubaz Zielona Góra i Polonia Bydgoszcz to wyraźni faworyci do walki o awans. Innego zdania jest Mirosław Kowalik, który nie lekceważyłby dwóch innych zespołów.
Od pewnego czasu, eWinner 1. Liga jest w środowisku uznawana za najbardziej wyrównaną spośród wszystkich polskich lig. Wydaje się jednak, że w sezonie 2022 sytuacja ta może delikatnie się zmienić, gdyż ekipy Falubazu Zielona Góra i Polonii Bydgoszcz zbudowały zdecydowanie najsilniejsze składy na papierze. Nie od dziś wiadomo jednak, że papier nie jedzie, o czym przypomniał w rozmowie z portalem polskizuzel.pl Mirosław Kowalik.
Nie zapominamy o Cellfast Wilkach Krosno, czy nawet o ROW-ie Rybnik, który teoretycznie wydaje się słaby, ale wcale taki być nie musi. Polonia i Falubaz są bardzo mocne na papierze, ale wygraną trzeba wydrzeć na torze.
– powiedział były zawodnik i trener.
Według byłego żużlowca Apatora Toruń, w szczególności Wilki są zespołem, którego nie należy lekceważyć. Ich możliwości są bowiem naprawdę duże, a klub jest prowadzony z głową i pomysłem.
To bardzo fajna i mocna drużyna. Ktoś mądrze to wszystko układa, tak od deski do deski. I już się przekonaliśmy w tym roku, że ten klub dobrze działa. Mają swoich ludzi, wiedzą z kim to wszystko budować i jakimi zawodnikami się otoczyć. Zespół Wilków składa się z bardzo zgranych i pasujących do siebie ludzi.
– dodał Kowalik.
Jak wiadomo, przed Wilkami bardzo trudne zadanie, polegające na co najmniej powtórzeniu znakomitego wyniku z sezonu 2022. Co najważniejsze, klub z Podkarpacia także poczynił odpowiednie wzmocnienia, które powinny podnieść poziom sportowy drużyny.