Trener Stanisław Chomski z pierwszymi powołaniami do kadry

14 zawodników znalazło się w kadrze powołanej przez nowego selekcjonera Stanisława Chomskiego, który informuje, czym kierował się, stawiając na konkretne nazwiska.

 

– Zrobiłem coś w rodzaju rankingu, który powstał na bazie najważniejszych krajowych imprez i na tej podstawie rozdałem powołania – mówi nam na wstępie Stanisław Chomski.

– Oczywiście czwórka z Grand Prix była poza dyskusją. Inna sprawa, że Zmarzlik, Dudek, Kubera i Woryna zajmowali czołowe lokaty w IMP, Złotym Kasku, ale i też cyklu Tauron SEC. Oni wybijali się ponad przeciętną. Zresztą nie tylko w tych zawodach, bo w lidze również. I to też było brane  pod uwagę – precyzuje selekcjoner.

Kadra seniorów

Bartosz Zmarzlik, Patryk Dudek, Dominik Kubera, Kacper Woryna, Piotr Pawlicki, Przemysław Pawlicki

– Zmarzlik, to filar kadry i tu nawet nie trzeba większego komentarza. Przemawiają za nim osiągnięcia i stabilizacja na takim bardzo wysokim poziomie – tak Chomski tłumaczy swój  pierwszy wybór.

– Dudek to samo. Drugi znakomity sezon tego zawodnika potwierdza, że ten poprzedni, to nie był przypadek. Plus złoto w SEC.

– Kubera i Woryna zasłużyli tym, że wywalczyli awans do GP przez eliminacje, które łatwe nie było. W IMP też byli stabilni, to może być wartość dodana.

– Bracia Pawliccy to nasze dżokery. Nigdy nie wiadomo, czego można się po nich spodziewać. Piotr drugi dobry sezon i udany powrót mimo kontuzji. Tam jest potencjał. To nietuzinkowa osobowość. Dynamiczna, barwna, w pełni sobie na to powołanie zasłużył. Przemysław jest bardziej spokojny od Piotra, ale pozostałą część mojej wypowiedzi można też odnieść do niego. Ustabilizował formę na wysokim poziomie.

U24

Mateusz Cierniak, Bartłomiej Kowalski

– To nasze jedyne światełka w tunelu na tej pozycji. Prezentują poziom pozwalający im na rywalizację w Ekstralidze i nie tylko, bo oni kwalifikowali się też do IMP. W kadrach ekstraligowych drużyn to jedyni nasi zawodnicy U24, którzy mogą o czymś zdecydować, być taką wartością dodaną. Na pewno są przewidziani do kadry na DME do lat 24. A jak będą prezentować wysoką formę, to kto wie. Dodam, że skład na DME U-24 mogą uzupełnić inni zawodnicy z tej kategorii, dwa nazwiska chodzą mi po głowie, lub juniorzy.

Juniorzy

Wiktor Przyjemski, Damian Ratajczak, Kevin Małkiewicz, Bartosz Bańbor, Kacper Mania, Maksymilian Pawełczak

– Przyjemski to nazwisko, które nie budziło wątpliwości. To lider tej formacji, który może się pokazać w szerszym zakresie. Kolejnym takim filarem jest Ratajczak, któremu nie udało się awansować do SGP2, ale błyszczał w lidze. Zmienił klub, zebrał sporo doświadczenie, w ostatnim sezonie wieku juniora powinien być bardzo przydatny dla tej kadry

– Jeśli chodzi o pozostałych, to też nie było wątpliwości. Pawełczak zasłużył choćby za to, jak pojechał w finale SoN2, a Mania zaimponował mi jazdą w mistrzostwach Polski par. Tam pokazał dobrą jazdę w trudnych warunkach. W zanadrzu mam jeszcze jedno, dwa nazwiska, ale tym zawodnikom, o których myślę, trzeba więcej doświadczenia – tłumaczy Chomski.

Stanisław Chomski wyjaśnia, że kadra nie jest zamknięta. – Będzie jeszcze taka szeroka kadra, ale to już poczekamy do wiosny. Zobaczymy, kto, w jakiej dyspozycji będzie. W każdym razie przed nikim nie zamykam drzwi. Nawet zawodnicy z Metalkas 2 Ekstraligi mają szansę, o ile pokażą się z dobrej strony – podsumowuje szkoleniowiec.

Źródło:  pzm.pl

Udostępnij w social mediach:
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.