Dopiero w minioną niedzielę, kibice tarnowskiej Unii, mogli po raz pierwszy oklaskiwać swoich zawodników w meczu na domowym torze. Jaskółki nie zawiodły i odniosły pewne zwycięstwo.

Unia Tarnów, patrząc na personalia, nawet mimo kłopotów finansowych przed startem rozgrywek, pozostała faworytem do awansu. Początek sezonu nie ułożył się jednak po myśli ekipy z Podkarpacia, więc z Kolejarzem Opole wpadka nie mogła się przytrafić.

Już pierwsza seria startów pokazała, że gospodarze podeszli do zawodów bardzo skupieni. Wszystkie biegi wygrane w stosunku 4:2 pozwoliły Unii prowadzić na otwarcie 16:8, a podwójne zwycięstwo zaraz po równaniu toru pokazało, że spotkanie zmierza w jedną stronę.

W dalszej części meczu Jaskółki systematycznie powiększały przewagę. Goście z Opola nie byli w stanie nawet indywidualnie wygrywać biegów, a jak wiadomo bez tego nie można myśleć o korzystnym rezultacie. Pierwszą trójkę dla gości przywiózł dopiero w 14. biegu Lars Skupień. Było to też pierwsze i jedyne biegowe zwycięstwo przyjezdnych.

W drużynie gospodarzy zawody z kompletem punktów skończyli Timo Lahti i Marko Lewiszyn (obaj 14+1). Wśród gości najskuteczniejszy był Robert Chmiel, który w sześciu startach zdobył 10 punktów.

Punktacja:

Unia Tarnów 58
9. Daniel Jeleniewski 4 (1,1,1,1,-)
10. Marko Lewiszyn 14+1 (3,3,3,3,2*)
11. Adrian Cyfer 10 (3,3,1,3)
12. Matic Ivacic 10+1 (1,2*,3,3,1)
13. Timo Lahti 14+1 (3,3,3,2*,3)
14. Jan Rachubik 1 (1,-,0,0)
15. Jan Heleniak 4 (3,0,1)
16. Miłosz Grygolec 1 (1)

OK Kolejarz Opole 32
1. Emil Breum 2 (0,2,0,0)
2. Lars Skupień 6+1 (0,1*,-,2,3)
3. Mathias Thoernblom 5+2 (2,0,1*,0,2*)
4. Stanisław Melnyczuk 7 (2,1,2,2,0)
5. Robert Chmiel 10 (2,2,2,2,1,1)
6. Oskar Stępień 2 (2,0,0,0)
7. Jakub Fabisz 0 (0,-,T)

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.