Unia wygrała na własnym torze trzecią finałową rundę DMPJ

Miejscowi żużlowcy z Leszna okazali się mało gościnni podczas trzeciej finałowej rundy DMPJ. Słabo na „Smoczyku” spisali się dotychczasowi liderzy klasyfikacji. Orlen Cellfast Wilki Krosno muszą jeszcze poczekać na przypieczętowanie złotego medalu.

W Lesznie w środę odbyła się trzecia finałowa runda DMPJ. Po dwóch pierwszych rundach w zdecydowanie najlepszej sytuacji były Orlen Cellfast Wilki Krosno, które w Wielkopolsce mogły postawić kropkę nad „i” w walce o złoto Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Do tego potrzebowały zwycięstwa i korzystnych rozstrzygnięć za ich plecami.

Rywali jednak nie brakowało – każda z czterech drużyn była w stanie wygrać w Lesznie. Na „Smoczyku” wystąpiło kilku dobrze znanych zawodników. Abramczyk Polonia Bydgoszcz miała w składzie m.in. Maksymiliana Pawełczaka, który już niedługo zadebiutuje w lidze, a także Bartosza Nowaka i Kacpra Andrzejewskiego. Unię reprezentowali Antoni Mencel oraz Kacper Mania, a w barwach Motoru pojechali Bartosz Bańbor czy świeżo upieczony mistrz Europy do lat 19 – Bartosz Jaworski.

Na początku dała o sobie znać pogoda. Tuż przed zawodami w Lesznie spadł intensywny deszcz, który opóźnił start o ponad godzinę. Nawierzchnia była trudna, wręcz „selektywna” – jak sami zawodnicy mówili na antenie Motowizji. Boleśnie przekonał się o tym Jan Rompkowski, który po świetnym starcie w piątym biegu uderzył w bandę i musiał wycofać się z dalszej jazdy. Upadki zaliczyli też m.in. Jakub Wieszczak, Antoni Mencel, Michał Psiuk i Emil Konieczny.

Duże problemy miały w Lesznie Wilki. Liderzy klasyfikacji mieli kłopoty z punktowaniem – w zasadzie tylko Piotr Świercz jechał równo. Szymon Bańdur czy Oskar Kręglicki przywozili jedynie pojedyncze punkty, co sprawiło, że krośnianie przez cały czas byli na końcu stawki.

O zwycięstwo walczyły Unia i Polonia – taka mała powtórka z finału Metalkas 2. Ekstraligi. Po drugiej serii wydawało się, że „Gryfy” są nie do zatrzymania, ale wtedy gospodarze wzięli się do pracy. Wygrali trzy biegi z rzędu, a swoje „trójki” dowieźli niespodziewanie Emil Konieczny i Kuba Wojtyńka. To był kluczowy moment – Unia nie oddała już prowadzenia, mając czterech dobrze punktujących zawodników. Polonia osłabiona brakiem Rompkowskiego cierpiała, a słabsza postawa Bartosza Nowaka nie pomogła. Świetna jazda Andrzejewskiego okazała się niewystarczająca.

Motor Lublin długo się męczył – pierwszą „trójkę” przywiózł dopiero w 15. wyścigu Bańbor. To go wyraźnie napędziło, ale było już za późno, by powalczyć o coś więcej niż trzecie miejsce.

Na koniec dnia doszło do niepokojącej sytuacji. Groźny upadek zaliczył niepokonany do tej pory Kacper Andrzejewski, co może być poważnym zmartwieniem dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz przed barażem z Gezet Stalą Gorzów.

Ostatecznie Duda Investment Ciesiółka Autogroup Unia Leszno wygrała rundę na „Smoczyku” i wciąż pozostaje w grze o medale – podobnie jak wszystkie pozostałe drużyny. Liderem po trzech turniejach nadal są Orlen Cellfast Wilki Krosno. Wszystko rozstrzygnie się za tydzień w Bydgoszczy..

Punktacja:

      I. Duda Investment Ciesiółka Autogroup Unia Leszno – 39 pkt

1. Emil Konieczny – 10 (2,0,3,2,3)
2. Kuba Wojtyńka – 8 (2,0,3,1,2)
3. Kacper Mania – 12 (3,3,3,2,1)
4. Antoni Mencel – 9 (2,3,1,2,1)
5. Filip Gano – NS

     II. Abramczyk Polonia Bydgoszcz – 32 pkt

1. Bartosz Nowak – 7 (3,1,2,1,t)
2. Adam Putkowski – 1 (-,1,0,0,0)
3. Jan Rompkowski – 0 (w,-,-,-)
4. Kacper Andrzejewski – 12 (3,3,3,3,u/-)
5. Maksymilian Pawełczak – 12 (2,3,1,3,3)

    III. Motor Lublin – 27 pkt.

13. Bartosz Jaworski – 10 (1,2,2,3,2)
14. Bartosz Bańbor – 10 (0,2,2,3,3)
15. Michał Psiuk – 3 (w,0,1,1,1)
16. Dawid Cepielik – 4 (1,2,0,0,1)

    IV. Orlen Cellfast Wilki Krosno – 22 pkt.

1. Jakub Wieszczak – 1 (1,w,ns,ns,ns)
2. Piotr Świercz – 10 (3,2,0,2,3)
3. Oskar Kręglicki – 4 (0,1,1,0,2)
4. Szymon Bańdur – 7 (1,1,2,1,2)

Punktacja po 3. rundach

1. Orlen Cellfast Wilki Krosno – 9 pkt.
2. Abramczyk Polonia Bydgoszcz – 8 pkt.
3. Motor Lublin – 7 pkt.
4. Dude Investment Ciesiółka Agrogroup Unia Leszno – 6 pkt.

Źródło:  WP Sportowefakty.pl

Tomek

Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.