Wilki z następną bombą transferową!
Cellfast Wilki Krosno nie zwalniają tempa! Po przedstawieniu umów z Jasonem Doylem oraz Tobiaszem Musielakiem przyszedł czas na kolejny transfer. W barwach krośnieńskiej ekipy został zaprezentowany Luke Becker.
Amerykanin fantastycznie wszedł w sezon 2025. Wyróżniał się w ekipie Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski i spisywał się w roli lidera drużyny, będąc jednym z najlepszych zawodników w całych rozgrywkach. Nie brakowało opinii, że czas, aby w kolejnym sezonie wystartował w PGE Ekstralidze.
Plany zawodnika mocno pokrzyżowała jednak poważna kontuzja. W starciu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz groźnie upadł na tor i złamał kręgi piersiowe w odcinku Th3, Th5 oraz Th7. Rehabilitacja przebiegła sprawnie i Beckera zobaczyliśmy w ostatnich meczach sezonu. Ostatecznie rozgrywki zakończył ze średnią 2,186 punktu na bieg.
W kolejnym sezonie Beckera dalej będziemy oglądać na zapleczu PGE Ekstraligi, ale już w innym klubie. Na kontrakt skusiły go Cellfast Wilki Krosno.
– Bardzo cieszymy się z faktu, że dołącza do nas właśnie Luke Becker. Jego umiejętności jeździeckie rozwijają się z sezonu na sezon. Dodatkowo Luke ma profesjonalne otoczenie i bazę sprzętową, nad którą czuwa Rafał Haj. Zawsze może też liczyć na wskazówki od Grega Hancocka. Luke ma świetny dla oka styl jazdy. Wychował się na motocrossie i ma doskonale opanowane prowadzenie motocykla i obieranie torów jazdy. To już czołowa postać Metalkas 2. Ekstraligi, ale jednocześnie wydaje się, że wejście na poziom PGE Ekstraligi jest wyłącznie kwestią czasu. Jasno ustaliliśmy, że razem walczymy o ten cel. Kontrakt został podpisany na sezon 2026, ale niewykluczone, że nasze drogi mogą zejść się na dłuższy czas – podkreśla prezes klubu, Grzegorz Leśniak w oficjalnym komunikacie.
Źródło: Po-bandzie.com.pl
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
