Wybrzeże wygrywa ważne starcie z H.Skrzydlewską Orłem.
Ten mecz miał ogromne znaczenie dla dalszych losów obu ekip. Zdobyte w ten sposób punkty zdecydowanie przybliżyłyby do utrzymania zwycięzców a i umożliwiłyby walkę o fazę play-off. Mecz dość pewnie wygrali gdańszczanie, którzy zdobyli również punkt bonusowy.
Orzeł, który znajdywał się przed tym spotkaniem na dnie tabeli, bardzo liczył na punkty w Gdańsku. Szczególnie, że miejscowa ekipa nie czuje się najlepiej na własnym obiekcie co kilkukrotnie udowadniała. Gdańszczanie natomiast mocno liczyli na punkt bonusowy, wystarczyło jedynie wygrać spotkanie z łodzianami. Wybrzeże rozpoczęło od mocnego uderzenia w biegu pierwszym.
W trzeciej gonitwie przewaga wzrosła do sześciu „oczek”, wydawało się więc, że gdańszczanie tym razem posiadają atut własnego toru. Wtedy jednak do głosu doszli goście, którzy w drugiej serii zmniejszyli przewagę do minimum. W Gdańsku czuć było niepokój, że teraz goście dojdą do głosu i zaczną uciekać miejscowym. Na szczęście bieg siódmy, zamykający tę serię padł podwójnym łupem gospodarzy i przewaga znowu wyniosła sześć punktów.
Ten stan rzeczy nie trwał jednak długo bo goście znowu zmniejszyli przewagę. Wydawało się, że ostatnia seria i biegi nominowane mogą przynieść spore emocje. Inne plany miała jednak ekipa Wybrzeża, która w ostatniej serii niemal zapewniła sobie zwycięstwo mając na swoim koncie 43 punkty. Tylko kataklizm zabrałby im zwycięstwo za trzy duże punkty meczowe. Gdańszczanie jednak szybko zakończyli jakiekolwiek dywagacje wygrywając bieg 14. i zapewniając sobie wygraną ostatecznie wygrywając 51:39.
Wygrana „za trzy” niemal zapewnia ekipie znad morza utrzymanie, teraz pozostaje walczyć o fazę play off z chłodną głową, co może okazać się kluczowe i bardzo pomocne gdańszczanom. H.Skrzydlewska Orzeł ma natomiast zupełnie odwrotną sytuację. Od połowy kwietnia nie zdobył choćby punkty i jest na prostej drodze do spadku z zaplecza PGE Ekstraligi.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk– 51 pkt.
9. Daniel Kaczmarek – 10+1 (3,3,0,1*,3)
10. Keynan Rew – 8+2 (2,2*,1,2*,1)
11. Bartosz Tyburski – 0 (-,-,-,-)
12. Michael Jepsen Jensen – 7 (1,2,2,2,-)
13. Nicolai Klindt – 14 (3,2,3,3,3)
14. Seweryn Orgacki – 2 (2,0,0)
15. Miłosz Wysocki – 2 (1,0,1)
16. Mads Hansen – 8+3 (2*,1*,1*,3,1)
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź – 39 pkt.
1. Timo Lahti – 4+1 (1,1,2*,0)
2. Jakub Jamróg – 13+1 (2,3,1*,3,2,2)
3. Rune Holta – 0 (w,0,-,0,-)
4. Mateusz Tonder – 11 (3,3,2,3,0,0)
5. Niels Kristian Iversen – 7 (0,1,3,1,2)
6. Mateusz Dul – 1 (w,1,0)
7. Aleksander Grygolec – 3 (3,0,0)