Na środę zaplanowano dwa zaległe spotkania ostatniej kolejki fazy zasadniczej. Na początek w Krośnie Cellfast Wilki podejmą Fogo Unię Leszno. Wieczorem mecz na szczycie. Liderująca Betard Sparta Wrocław zmierzy się z Mistrzem Polski i v-ce liderem – Platinum Motorem Lublin.

CELLFAST WILKI KROSNO – FOGO UNIA LESZNO

Zespół z Krosna pożegnał się już z PGE Ekstraligą i dla Wilków stawką środowego pojedynku będzie jedynie honor. Unia ma zagwarantowany udział w fazie play-off i bez względu na wynik, przystąpi do niej z szóstego miejsca. Spotkanie na Podkarpaciu śmiało można określić meczem o pietruszkę, ale po ostatnich skandalach w Krośnie w dobrym tonie byłoby przygotowanie toru, który da możliwość walki na całej szerokości i długości. Na to na pewno liczą kibice, którzy przy Legionów zawsze meldują się w komplecie. W kadrze Wilków zabraknie kontuzjowanego Krzysztofa Kasprzaka. Unia przystąpi do spotkania w najmocniejszym składzie, co w tym sezonie było rzadkością. W Lesznie padł wynik 46:44 dla gospodarzy. Pierwszy bieg wystartuje o godzinie 18:00.

Składy:

Fogo Unia Leszno:
1. Bartosz Smektała
2. Janusz Kołodziej
3. Chris Holder
4. Jaimon Lidsey
5. Grzegorz Zengota
6. Damian Ratajczak
7. Antoni Mencel

Cellfast Wilki Krosno:
9. Vaclav Milik
10. Lars Skupień
11. Andrzej Lebiediew
12. Mateusz Świdnicki
13. Jason Doyle
14. Krzysztof Sadurski
15. Denis Zieliński

BETARD SPARTA WROCŁAW – PLATINUM MOTOR LUBLIN

Podobnie jak w Krośnie, bez znaczenia dla końcowego układu tabeli jest wynik meczu we Wrocławiu. Sparta do play-off przystąpi jako lider rozgrywek. Motor uplasuje się tuż za wrocławianami. Biorąc pod uwagę klasę zawodników obu drużyn i brak stawki, możemy liczyć na pokaz dobrego technicznego speedwaya. Tor w stolicy dolnego śląska pozwala na ściganie jak mało który, co udowadniają turnieje GP lub niedawny finał DPŚ. Gospodarze zakładając możliwe spotkanie z Koziołkami chociażby w finale rozgrywek, na pewno nie będą chcieli odkryć wszystkich kart odnośnie nawierzchni na Stadionie Olimpijskim, zatem jest nadzieja na przygotowanie przynajmniej kilku szybkich ścieżek. Do składu Sparty po złamaniu nogi wraca Piotr Pawlicki. Lubelacy we Wrocławiu nie będą mogli skorzystać z usług kontuzjowanego Jacka Holdera. W awizowanym składzie Motoru brakuje też Mateusza Cierniaka, ale najlepszego juniora ligi zobaczymy zapewne pod ósemką. W pierwszej kolejce wrocławianie wygrali w Lublinie 44:46. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:00.

Składy:

Platinum Motor Lublin:
1. Jarosław Hampel
2. Dominik Kubera
3. Fredrik Lindgren
4. Jan Rachubik
5. Bartosz Zmarzlik
6. Kacper Grzelak
7. Bartosz Bańbor

Betard Sparta Wrocław:
9. Tai Woffinden
10. Daniel Bewley
11. Artiom Łaguta
12. Piotr Pawlicki
13. Maciej Janowski
14. Kevin Małkiewicz
15. Bartłomiej Kowalski

Jarosław Rarak