Adriana Gała kontuzjowany.
InvestHousePlus PSŻ w sobotę zmierzył się w Gdańsku z miejscowym Wybrzeżem. Poznaniacy przegrali to spotkanie i rzutem na taśmę stracili punkt bonusowy. Z pewnością nie będą oni dobrze wspominać wyjazdu nad morze, podobnie do Adriana Gały, który zakończył mecz z kontuzją.
Już w pierwszym swoim starcie gnieźnianin zaliczył uślizg na wejściu w drugi łuk. Z powtórki biegu został wykluczony, zmieniony też został w swoim nominalnym drugim starcie. Tomasz Bajerski dał mu bowiem czas, żeby ochłonął, Gała wrócił jednak do jazdy z fatalnym skutkiem. W swoim drugim starcie… zrobił dokładnie ten sam błąd, tym razem spowodował jednak również upadek Seweryna Orgackiego. Na torze bardzo szybko pojawiła się karetka, która zabrała gnieźnianina do szpitala na dalsze badania.
Bilans Gały w meczu w Gdańsku to więc dwa wykluczenia, fatalny wynik jak na zawodnika, który rok temu reprezentował miejscowe barwy. Gdyby wychowanek Startu odjechał mecz na swoim normalnym poziomie, najprawdopodobniej „Skorpiony” wygrałyby to starcie, a na pewno zgarnęły punkt bonusowy. Dlatego też sam zawodnik, jak i klub, nie mogą uznać tego meczu za udany.
Po opuszczeniu toru w karetce Gała udał się do szpitala, wstępnie uskarżał się na ból kolana. Diagnozowano skręcenie, na dokładne wieści miał czekać do poniedziałku. Wciąż jednak brakuje informacji o jego stanie. Będziemy informować o ewentualnych zmianach.