Gość TPŻ (3): Marcin Kozdraś (podcast)
Wychowanek Stali Gorzów – Marcin Kozdraś był trzecim przedstawicielem środowiska żużlowego w naszym podcastowym programie „Gość TPŻ”. Tym razem prowadzący porozmawiali ze swoim gościem nie tylko o speedwayu w świecie rzeczywistym, ale także i tym w wirtualnym wydaniu.
Przygoda Marcina Kozdrasia z czarnym sportem rozpoczęła się od ścigania w klasie 85-125cc w klubie z Wawrowa. Duży wpływ na to miał jego wujek, który był w tym czasie prezesem tamtejszej sekcji mini żużlowej. On chętnie przyjął propozycję przystąpienia do szkółki i jak wspominał w wywiadach, z ojcem problemu nie było. Żeby to się udało, to mamę musieli postawić przed faktem dokonanym.
W 2004 roku Kozdraś uzyskał pozytywny wynik podczas egzaminu na certyfikat żużlowy i nabierał doświadczenia w imprezach młodzieżowych. Wystartował m.in. w dwóch wyścigach (1,W) 6. rundy Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski w Ostrowie Wielkopolskim. Jego ekipa – Stal TeleNet Strabag Gorzów wywalczyła w tamtym sezonie srebrny medal MDMP.
W krótkiej, bo trwającej ledwie sześć sezonów karierze nie udało mu się osiągnąć spektakularnych sukcesów. W rodzimych rozgrywkach reprezentował kluby z: Łodzi, Gniezna oraz Piły, gdzie przez ostatnie lata udzielał się w roli działacza. Na swoim koncie ma również występy w czterech ligach zagranicznych: brytyjskiej (Newport Waps), czeskiej (PK Pilzno), duńskiej (Outrup Speedway Club) oraz norweskiej (MK Elgane).
W rozmowie z Dawidem Gruntkowskim oraz Krzysztofem Dziamskim nie mogło zabraknąć wspomnienia pamiętnego wyjazdu gnieźnian na Ukrainę, kiedy to podczas podróży uległ spaleniu bus drużyny oraz wątków związanych z licznymi zagranicznymi wojażami i pracą w roli działacza w Pile, włączenie z momentem powrotu do pamiętnego finału Złotego Kasku, który był początkiem końca żużla w Grodzie Staszica.
Zachęcamy do obserwowania naszego konta w serwisie Spotify (dostępne TUTAJ). Nasze podcasty dostępne są również na platformie Anchor (TUTAJ).
ZOBACZ RÓWNIEŻ
