Czy da się lepiej kończyć sezon, niż międzynarodową imprezą, w której rozdane zostaną ostatnie medale? Według nas nie! Już jutro w szranki staną reprezentanci siedmiu krajów, walczący o złoto w Speedway of Nations. Niech się dzieje!

Na sam początek warto wspomnieć, że tytułu na pewno nie obronią Rosjanie. Wojownicy ze wschodu, nie mogący korzystać z usług największych gwiazd, w tym mistrza świata Artioma Łaguty, odpadli w półfinale, przedwcześnie żegnając się z walką o medale. Nie zmienia to jednak faktu, że rywalizacja zapowiada się niesamowicie.

Bez wątpienia zawody w Manchesterze, gdzie nigdy nie brakuje pięknego speedwaya, mogą znakomicie podsumować niezwykle emocjonujący sezon. Miejsce, gdzie rozegra się finał, może być też dobrą informacją dla zespołów, które na pierwszy rzut oka nie powinny włączyć się do walki o złoto. Brytyjski owal, znany z dobrej przyczepności i wielu ścieżek do jazdy, pozwala wierzyć, że „walczacy” znani m.in. z niższych polskich lig, będą mogli pokazać pełnię swoich możliwości.

Kogo zobaczymy w weekend na torze? Nie jest żadną niespodzianką, że głównymi faworytami do zdobycia złota, do tej pory w SoN nieosiągalnego, są Polacy. Rafał Dobrucki, w porównaniu do rozgrywek półfinałowych, dokonał jednej, bardzo istotnej zmiany – Dominika Kuberę zastąpi Maciej Janowski, który postara się o zdobywanie punktów u boku Bartosza Zmarzlika. Oznacza to, że nasza reprezentacja wystąpi w Wielkiej Brytanii w najmocniejszym zestawieniu, włączając w to także rezerwowego juniora, Jakuba Miśkowiaka.

Głównymi przeciwnikami naszych reprezentantów powinni być gospodarze, oraz zawsze niebezpieczni Duńczycy. W przypadku tych pierwszych, postaci Taia Woffindena i Roberta Lamberta mówią same za siebie. Dużym atutem wspomnianej dwójki będzie oczywiście miejsce rozgrywania zawodów. Choć obaj nie są już wiodącymi postaciami ligi brytyjskiej, ich wieloletnie treningi na podobnych obiektach z pewnością zaprocentują. Co więcej, w razie potrzeby, Oliver Allen będzie mógł skorzystać też z usług Toma Brennana, który może pozytywnie zaskoczyć. Jeśli chodzi o Duńczyków, o punkty walczyć będą przede wszystkim Leon Madsen i Mikkel Michelsen, czyli dwaj zawodnicy, którzy w sezonie 2022 będą reprezentować swój kraj w cyklu Grand Prix. Wspierać z rezerwy będzie ich z kolei najlepszy zawodnik Kolejarza Opole, Mads Hansen.

Na papierze, w walce o medale obecni być też powinni reprezentanci Australii. Jason Doyle i Max Fricke, doskonale znający owal w Manchesterze, z pewnością nie zawahają się tej wiedzy użyć, starając się zdobywać wiele punktów w każdym biegu. Mark Lemon będzie musiał jednak stawiać na wspomnianą dwójkę nawet kiedy będzie jej szło kiepsko, gdyż rezerwowy Kenyan Rew z pewnością nie jest zawodnikiem, który będzie w stanie dostarczyć reprezentacji wiele cennych oczek.

Pozostałe trzy drużyny – Szwecja, Łotwa i Francja, zgodnie z popularnym powiedzeniem, nic nie muszą, a tylko mogą. W przypadku reprezentantów Trzech Koron, bardzo odczuwalny będzie brak Fredrika Lindgrena, który jest obecnie zdecydowanie najlepszym zawodnikiem z północy. W tej sytuacji niebiesko-żółtych barw bronić będą Pontus Aspgren, Jacob Thorssell i Philip Hellström-Bängs. W przypadku Łotyszy możemy spodziewać się dobrej postawy Andrzeja Lebiediewa, który ma za sobą solidny sezon w barwach Wilków Krosno. Nie wiadomo jednak, czy Oleg Michaiłow i Francis Gusts będą w stanie solidnie punktować na nieznanym terenie. Francuzi z kolei przede wszystkim będą stawiać na walkę na dystansie, a niewątpliwie stworzonym do tego jest nowy nabytek Fogo Unii Leszno, David Bellego, który będzie mógł liczyć na wsparcie gwiazdy Landshut Devils, Dimitriego Bergé. Rezerwowy Steven Goret będzie z kolei co najwyżej zbierał doświadczenie.

Ściganie rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:00.

Na całą sobotę synoptycy nie zapowiadają opadów deszczu.

Lista startowa SoN:

Wielka Brytania
1. Tai Woffinden
2. Robert Lambert
15. Tom Brennan

Łotwa
3. Andrzej Lebiediew
4. Oleg Michaiłow
16. Francis Gusts

Polska
5. Bartosz Zmarzlik
6. Maciej Janowski
17. Jakub Miśkowiak

Australia
7. Jason Doyle
8. Max Fricke
18. Kenyan Rew

Szwecja
9. Pontus Aspgren
10. Jacob Thorssell
19. Philip Hellström-Bängs

Francja
11. David Bellego
12. Dimitri Bergé
20. Steven Goret

Dania
13. Leon Madsen
14. Mikkel Michelsen
15. Mads Hansen

POLECANE

Zero optymizmu na temat powrotu Piły na ligową mapę. „Musimy się z tym pogodzić”

Fundament drużyny nadal z beniaminkiem!

W Opolu intensywne rozmowy z zawodnikami. Prezes zdradza ile wzmocnień potrzeba

43-latek prowadzi „brytyjską Ostrovię” do mistrzostwa SGB Premiership!