Komunikat klubu Gezet Stal Gorzów
Wszystko wskazuje na to, że Stal Gorzów została uratowana. W opublikowanym komunikacie klub poinformował o spełnieniu decydujących wymogów licencyjnych PZM. Dowiadujemy się z niego również, w jaki sposób udało się spłacić zadłużenie.
Przez ostatnie tygodnie kibice Gezet Stali Gorzów drżeli o przyszłość klubu. Sytuacja była naprawdę nieciekawa, ponieważ zobowiązania wobec wszystkich podmiotów wynosiły około 9 milionów złotych. Los drużyny ponownie znalazł się więc w rękach radnych, którzy początkowo stawiali duży opór i nie byli skłonni do ponownej pomocy klubowi.
Mimo wszystko, podczas zwołanej nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Gorzowa, przegłosowano poręczenie kredytu konsolidacyjnego na kwotę 3,9 miliona złotych. Bez wsparcia miasta uzyskanie kredytu byłoby niemożliwe. Przypomnijmy, że aby Stal mogła ubiegać się o licencję na starty w PGE Ekstralidze w sezonie 2026, musiała uregulować wszystkie zobowiązania do 31 października.
W czwartek po południu zarząd Stali, na czele z prezesem Dariuszem Wróblem opublikował ważny komunikat, w którym pojawiły się bardzo ważne słowa „Dzięki wspólnemu zaangażowaniu udziałowców, Miasta oraz społeczności kibiców, klub spełnił decydujące wymogi licencyjne Polskiego Związku Motorowego”.
Z oświadczenia dowiadujemy się również, w jaki sposób udało się uzyskać poręczenie kredytu konsolidacyjnego i spłacić długi. Miasto Gorzów nie jest bowiem jedynym poręczycielem. Swoją ogromną cegiełkę dołożył jeden z prywatnych udziałowców, który poręczył 2 miliony złotych, co umożliwiło terminowe uregulowanie kluczowych zobowiązań. Dwaj inni udziałowcy dokupili akcje o łącznej wartości 3 milionów złotych, zwiększając tym samym kapitał zakładowy.
Podjęte działania mają nie tylko uratować Stal i pozwolić jej ubiegać się o licencję na starty w PGE Ekstralidze w 2026 roku, ale również stanowić fundament pod dalszą odbudowę i rozwój klubu. W komunikacie nie zabrakło też słów podziękowania dla Prezydenta Miasta Jacka Wójcickiego, Radnych oraz kibiców.
Źródło Stal Gorzów/ WP Sportowefakty.pl
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
