Niespodzianka w Krośnie. Wilki żegnają się z Ekstraligą w świetnym stylu (relacja)
Celfast Wilki Krosno pokonały na własnym torze Fogo Unię Leszno 47:43. Mecz był niezwykle wyrównany, a walka toczyła się do ostatniego biegu. W drużynie „Wilków” najlepsi byli Jason Doyle (13) i Andzejs Lebedevs (13+1), natomiast wśród „Byków” najlepiej wypadli Bartosz Smektała (11) i Jaimon Lidsey (9+1).
Deszcz nie przeszkodził, a tylko o godzinę opóźnił start, w niesamowitym widowisku podczas ostatniego ekstraligowego meczu w Krośnie. Mecz rozpoczęły dwa remisy. W trzecim biegu Grzegorz Zengota i Janusz Kołodziej dowieźli wynik 4:2, mimo świetnej postawy Jasona Doyla, który do końca biegu ścigał Zengotę. Po taśmie Piotra Świercza w czwartym biegu juniorom Krosna udało się przywieść 3:3 i wejść w kolejną część meczu z tylko dwoma punktami straty.
Kolejna seria rozpoczęła się od 5:1 dla gospodarzy. Andzejs Lebedevs i Krzysztof Sadurski po walce wyprzedzili leszczyńskie „kangury”. Kolejny bieg również wygrały „Wilki”, dzięki czemu wypracowały czteropunktowe prowadzenie. Nie przetrwało ono jednak zbyt długo, bo już w kolejnym biegu drużyna z Leszna odrobiła całą stratę.
Ósmy bieg to kolejny remis. Zmiana w Lesznie (Mencel za Holdera) nie przyniosła im punktów. Osamotniony Vaclav Milik przywiózł do mety 3:3. Ostatni bieg trzeciej serii zakończył się 4:2 dla Krosna i przed jedenastym biegiem ich przewaga wynosiła dwa punkty.
Ponownie, przewaga „Wilków” szybko została odrobiona, z nawiązką, przez leszczynian. Jaimon Lidsey i Grzegorz Zengota przywieźli pewne 5:1 i Leszno ponownie objęło prowadzenie. Znowu, nie na długo. Świetna i pełna emocji była końcówka tego spotkania. W dwunastym podwójnie zwyciężyli żużlowcy z Krosna. Ostatni bieg przed nominowanymi zapowiadał się zwycięsko dla „Wilków”. Defekt Świercza na drugiej pozycji pokrzyżował jednak te plany. Osamotniony Doyle dowiózł remis. Wynik przed biegami nominowanymi: 40:38.
Bieg czternasty wyrównał wynik. Damian Ratajczak i Hubert Jabłoński przywieźli Milika i Świercza 4:2. O losach całego meczu zdecydował ostatni bieg. Od początku na dwóch czołowych pozycjach byli Doyle i Lebedevs. Krosno pożegnało się z Ekstraligą w bardzo dobrym stylu. Końcowy wynik meczu – 47:43.
Celfast Wilki Krosno 47
- V. Milik: 1*, 1, 3, 0, 2 (7+1)
- P. Świercz: T, 0, W, D, 0 (0)
- A. Lebedevs: 2, 3, 3, 3, 2* (13+1)
- M. Świdnicki: D, -, -, – (0)
- J. Doyle: 2, 3, 2, 3, 3 (13)
- K. Sadurski: 1*, 2, 2*, 1*, 1 (7+3)
- D. Zieliński: 2, 1*, 1, 1, 2* (7+2)
Fogo Unia Leszno 43
- B. Smektała: 3, 2, 2, 3, 1 (11)
- J. Kołodziej: 1, 0, -, -, – (2)
- Ch. Holder: 0, D, -, -, – (0)
- J. Lidsey: 3, 1, 3, 2*, 0 (9+1)
- G. Zengota: 3, 3, -, – (6)
- D. Ratajczak: 0, 0, 2, 2, 3 (7)
- A. Mencel: 3, 2*, 0, 0, 0 (5+1)
- H. Jabłoński: 1, 1, 1, 1 (4)