Oświadczenie wydane przez Gezet Stal Gorzów

Gezet Stal Gorzów pozostała bez wiceprezesa potem jak ze stanowiska zrezygnował Patryk Broszko. Było to następstwo odwołania go z funkcji dyrektora zarządzającego przez radę nadzorczą. Klub wytłumaczył decyzję.

Patryk Broszko w ostatnim czasie był jedną z najbardziej zaangażowanych osób w przyszłość klubu. Kibiców zszokowała więc informacja o tym, że nie będzie go dłużej w Gezet Stali Gorzów. To miedzy innymi  dzięki niemu do Gorzowa trafił Jack Holder i został Anders Thomsen.

– Nie chcąc ulegać emocjom i zachowując powagę instytucji Rady Nadzorczej spółki kapitałowej, a także mając na uwadze cel jej powołania, Rada Nadzorcza nie będzie szczegółowo odnosić się do dzisiejszej konferencji prasowej pana Patryka Broszki. Podkreśli jedynie, że celem nadrzędnym jest skupianie wokół klubu ludzi działających na jego rzecz, gdzie „MY” jest ważniejsze od „JA” – czytamy w mediach społecznościowych klubu.

Dowiadujemy się również, że Gezet Stal Gorzów do nowego sezonu przystąpi poukładana organizacyjnie i stabilna finansowo. Przede wszystkim kibice będą otrzymywać wszelkie informacje prosto od klubu.

– Obecnie następują planowe zmiany stanowiące kontynuację dotychczasowych działań. Stal do nowego sezonu, dzięki poczynionym działaniom przystąpi stabilna finansowo i poukładana organizacyjnie, a jednym z nadrzędnych celów będzie poprawa transparentności, tak by Kibice, Radni i Udziałowcy czerpali informacje bezpośrednio z Klubu, a nie z niezweryfikowanych źródeł. W miarę potrzeb będziemy informować o podejmowanych działaniach

Źródło:    Stal Gorzów

Tomek

Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.