Patrick Hansen podpisał umowę z OK Kolejarzem Opole
Patrick Hansen w sezonie 2026 znów pojawi się na torach Krajowej Ligi Żużlowej. Duńczyk podpisał umowę z OK Kolejarzem Opole, co wzbudziło spore zainteresowanie wśród kibiców i ekspertów.
Ten ruch ma również wymiar sentymentalny, to właśnie w barwach opolskiego klubu Hansen zadebiutował w polskich rozgrywkach. W 2017 roku po raz pierwszy wyjechał na ligowy tor jako zawodnik Kolejarza i od razu pokazał się z bardzo dobrej strony, zdobywając 9 punktów w swoim jedynym meczu tamtego sezonu.
Po kilku latach startów na wyższych poziomach ligowych Duńczyk ponownie trafia do Opola, tym razem z jasnym celem: odbudować formę i stać się jednym z liderów drużyny.
W minionym sezonie w barwach Orła Łódź otrzymał mało okazji do jazdy, zaledwie osiem biegów, w których wywalczył 9 punktów i bonus, co dało średnią 1,250. Dla zawodnika, który ma potencjał do regularnego zdobywania dwucyfrowych zdobyczy, był to rok zdecydowanie poniżej możliwości. Nic dziwnego, że poszukiwał klubu, który zagwarantuje mu częste starty.
W Opolu liczą, że Hansen stanie się jednym z motorów napędowych drużyny, która w 2025 roku miała ogromne problemy. Kolejarz wygrał tylko dwa mecze, poniósł dziesięć porażek i w tabeli wyprzedził jedynie Speedway Kraków. Dlatego też działacze uznali, że konieczna jest zdecydowana przebudowa i odważniejsze sięgnięcie po zawodników, którzy mogą odmienić oblicze drużyny.
W klubie pozostała dotychczasowa dwójka liderów: Oskar Polis, który był dziesiątym najskuteczniejszym zawodnikiem poprzednich rozgrywek KLŻ oraz Hubert Łęgowik, solidny i waleczny żużlowiec, który niejednokrotnie udowadniał, że potrafi brać na siebie odpowiedzialność w kluczowych momentach. W formacji U24 nadal znajdzie się James Pearson, który w minionym sezonie wyróżnił się solidną jazdą.
Największym przedsezonowym wzmocnieniem jest jednak jednak Vaclav Milík, zawodnik o ogromnym doświadczeniu, który przez lata startował w PGE Ekstralidze, rywalizując z najlepszymi żużlowcami świata. Jego obecność w składzie sama w sobie podnosi poziom drużyny, a dodatkowo Milík słynie z tego, że potrafi świetnie współpracować z partnerami z pary.
Właśnie dlatego sprowadzenie Patricka Hansena jest ruchem nie tylko logicznym, ale i bardzo perspektywicznym. Duńczyk oraz Czech znają się świetnie, w ubiegłym sezonie wspólnie reprezentowali barwy Orła Łódź. Teraz będą mieli okazję połączyć siły na poziomie KLŻ, gdzie ich doświadczenie i umiejętności mogą okazać się kluczowe. To duet, który może dać Opolu ogromną przewagę zwłaszcza w meczach wyjazdowych i na trudniejszych torach.
W efekcie OK Kolejarz Opole buduje skład, który zgłasza realne aspiracje do walki o finał Krajowej Ligi Żużlowej. Czterech solidnych, doświadczonych seniorów i obiecujący zawodnik U24 to fundament pozwalający myśleć o zupełnie innych celach niż w poprzednim sezonie.
W Opolu nikt nie ukrywa, że zimowe okno transferowe ma być początkiem pozytywnej transformacji. Hansen ma odegrać w niej ważną rolę, ma być jednym z liderów, ale też zawodnikiem, który nada drużynie charakteru.
Źródło: Przegląd Sportowy Onet
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
