Rospiggarna bez szans w Malilli
Zwycięstwo w tym spotkaniu zapewniało Dackarnie awans bezpośrednio do półfinału rozgrywek. Goście walczyli o pozostanie w top 6, co biorąc pod uwagę początek sezonu, byłoby sporym sukcesem.
Już pierwsze biegi pokazały, że gospodarze nie zamierzają brać jeńców. Od początku kapitalnie spasowani z torem byli Rasmus Jensen i zwycięzca sobotniej rundy GP Daniel Bewley. Dwie niespodziewane, ale efektowne trójki dorzucił Filip Hjelmland i po pierwszej serii Dakarna prowadziła 17:7.
Po równaniu Rospiggarna ruszyła do odrabiania strat. Dimitri Berge i Antonio Lindbaeck przywieźli na 5:1 Macieja Janowskiego i Ludviga Lindgrena, ale jak się później okazało było to jedyne drużynowe zwycięstwo gości w tym spotkaniu.
Najciekawiej tego dnia było w wyścigu 9. w którym Andrzej Lebiediew stoczył zaciętą walkę o zwycięstwo z Lindbaeckiem. Ostatecznie to Łotysz dojechał do mety na pierwszym miejscu, ale Szwed cieszył się z trójki już w kolejnym biegu, kiedy przywiózł za plecami bardzo szybkiego Brady Kurtza.
W końcówce kilka punktów dla gości dorzucił Niels Kristian Iversen, ale biegi nominowane, wygrane przez gospodarzy dwa razy po 5:1, potwierdziły dominację Dackarny, a mecz z kompletem punktów skończyli Bewley i Jensen. Spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 59:31. Dla Rospiggarny to 7 z rzędu przegrana w Malilli.
Wyniki:
Dackarna Malilla – 59
9. Brady Kurtz 10+1 (0,3,2,3,2*)
10. Maciej Janowski 8+2 (3,1,2*,t,2*)
11. Rasmus Jensen 11+1 (3,2*,3,3)
12. Daniel Bewley 13+2 (2*,3,2*,3,3)
13. Andrzej Lebiediew 9+1 (2*,3,1,0,3)
14. Filip Hjelmland 6 (3,3,0,0)
15. Ludvig Lindgren 2+1 (1,0,1*)
Rospiggarna Hallstavik – 31
1. Niels Kristian Iversen 9+1 (2,1,1*,2,2,1)
2. Kim Nilsson ZZ
3. Timo Lahti 1 (d,1,0,-)
4. Dimitri Berge 8+2 (1*,1,3,0,1*,2,0)
5. Kai Huckenbeck 2 (1,0,1,0,-)
6. Antonio Lindbaeck 9+2 (0,2*,2,3,1*,1)
7. Victor Palovaara 2 (2,0,0,0)