Unia Tarnów wreszcie wygrywa! Pogrom nad Moonfin Malesą!

Autona Unia Tarnów w końcu przełamała złą passę i odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie 2025. W meczu 6. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi tarnowianie pewnie pokonali na własnym torze Moonfin Malesę Ostrów Wielkopolski 57:33. Liderami gospodarzy byli niepokonany Timo Lahti (13 pkt), Mateusz Szczepaniak (12) i świetny Marko Lewiszyn (11+1). Wśród gości wyróżniał się jedynie Frederik Jakobsen, który zdobył aż 15 punktów.

Choć od ostatniego bezpośredniego starcia drużyn z Tarnowa i Ostrowa minęły już trzy sezony, kibice obu zespołów z pewnością wciąż pamiętają emocje tamtych pojedynków. W 2021 roku zawodnicy z Ostrowa zdominowali rywalizację, notując dwa efektowne zwycięstwa. Zupełnie inaczej było rok wcześniej, gdy tarnowianie zdołali postawić się faworytom i odnieśli cenne zwycięstwo. W składzie „Jaskółek” brylowali wówczas m.in. Peter Ljung, Kim Nilsson i Ernest Koza.

W sezonie 2021 drużyny z Tarnowa i Ostrowa zmierzyły się ze sobą dwukrotnie i za każdym razem to ekipa z Wielkopolski wychodziła z tych starć zdecydowanie zwycięsko. Pierwsze spotkanie odbyło się 15 maja w Tarnowie i zakończyło się wysoką wygraną Ostrovii 57:33, co było jedną z bardziej bolesnych porażek „Jaskółek” na własnym torze w tamtym roku. Rewanż nastąpił niespełna miesiąc później, 7 czerwca w Ostrowie, gdzie gospodarze nie pozostawili złudzeń i rozgromili Unię 60:30, potwierdzając tym samym swoją dominację w bezpośrednich pojedynkach.

|Obsada miniżużlowych zawodów w Częstochowie

Dla tarnowian był to dopiero drugi mecz ligowy rozegrany w tym sezonie na własnym torze. Opóźnione rozpoczęcie rozgrywek domowych spowodowane było zarówno niekorzystną aurą, jak i przedłużającymi się pracami modernizacyjnymi na stadionie. W jedynym dotąd spotkaniu u siebie Autona Unia nieznacznie uległa ekipie z Rzeszowa.

Spotkanie w Tarnowie rozpoczęło się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy już w pierwszych gonitwach narzucili swój rytm. Na inaugurację zawodów Mateusz Szczepaniak błyskawicznie wyskoczył spod taśmy i nie dał rywalom najmniejszych szans, pewnie dowożąc zwycięstwo. Towarzyszył mu Matej Žagar, który początkowo jechał na drugim miejscu, ale po chwili musiał uznać wyższość Frederika Jakobsena. Mimo prób odzyskania pozycji, Słoweniec nie zdołał znaleźć sposobu na Duńczyka, a bieg zakończył się wynikiem 4:2 dla tarnowian.

Jeszcze bardziej dynamicznie było w kolejnej odsłonie dnia. Tym razem to juniorzy pojawili się na torze, a miejscowi znów pokazali lepszy refleks przy starcie. Radosław Kowalski objął prowadzenie, a tuż za nim jechał Paweł Sitek z Ostrowa. Niestety, na drugim okrążeniu junior gości stracił panowanie nad motocyklem i upadł, co wymusiło przerwanie biegu. Na szczęście Sitek opuścił tor o własnych siłach, ale zgodnie z przepisami został wykluczony z powtórki. Po drugim biegu sędzia zarządził dodatkowe polewanie toru. Po czwartym wyścigu przewaga tarnowian jeszcze wzrosła. Juniorzy gospodarzy ponownie pokazali klasę i pewnie wygrali 5:1, powiększając prowadzenie w całym meczu do ośmiu punktów.

|Mikołaj Krok wygrywa zaległą II rundę Pucharu Ekstraligi U-17 w Lublinie!

Piąty bieg mógł rozpocząć się dla tarnowian wymarzenie – wszystko wskazywało na kolejne podwójne zwycięstwo. Marko Lewiszyn i Matej Žagar znakomicie rozegrali start i pierwszy łuk, wychodząc na 5:1. Jednak już na przeciwległej prostej Sebastian Szostak popisał się efektownym manewrem i przedarł się przed Słoweńca, obejmując drugie miejsce. Choć Žagar przez kolejne trzy okrążenia odpierał ataki Olivera Berntzona, nie pozwalając Szwedowi na wyprzedzenie, tarnowianie musieli zadowolić się wynikiem 4:2. Ich przewaga wzrosła już jednak do dziesięciu punktów po pięciu biegach.

W kolejnych wyścigach tempo rywalizacji nieco spadło, a emocji było już mniej niż w pierwszej serii. Zarówno bieg szósty, jak i siódmy zakończyły się remisami 3:3. Zawodnicy jechali bardziej równo, a walka o pozycje była ograniczona głównie do pierwszego okrążenia. Żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali na swoją stronę, co pozwoliło tarnowianom utrzymać wypracowaną wcześniej przewagę.

Ósmy bieg przyniósł bardzo groźnie wyglądającą sytuację. Na drugim łuku Radosław Kowalski popełnił błąd i upadł na tor tuż przed nadjeżdżającym Oliverem Berntzonem. Szwed próbował ominąć leżącego rywala, jednak nie zdołał całkowicie uniknąć kontaktu i motocyklem przejechał po jego nodze. Na tor wyjechała karetka. Na szczęście obaj zawodnicy po chwili opuścili tor o własnych siłach – Kowalski udał się do parku maszyn, a chwilę później zrobił to także Berntzon. Z powtórki wykluczony został zawodnik Unii Tarnów, a w trzyosobowej rywalizacji najlepiej wystartował Timo Lahti, który pewnie dowiózł zwycięstwo do mety. Bieg zakończył się remisem 3:3.

|Brytyjskie święto w Manchesterze! Bewley wygrywa jedno z najlepszych GP w historii

Goście po raz pierwszy w tym spotkaniu zapisali na swoim koncie biegowe zwycięstwo dopiero w dziewiątym wyścigu. Para Berntzon – Walasek świetnie wyszła spod taśmy i objęła prowadzenie, ale na dystansie Polaka wyprzedzili Heleniak i Szczepaniak, co dawało miejscowym remis. Walasek nie odpuścił jednak i atakiem przy krawężniku na drugim łuku odzyskał trzecią pozycję, dając swojej drużynie upragnione 4:2. Dla zespołu z Ostrowa był to pierwszy bieg wygrany drużynowo w tym spotkaniu.

Gospodarze bardzo szybko odpowiedzieli na pierwsze biegowe zwycięstwo ostrowian. W dziesiątym wyścigu duet Lewiszyn – Żagar najlepiej wyszedł spod taśmy, obejmując prowadzenie 5:1. Frederik Jakobsen nie zamierzał się jednak poddawać i tuż po starcie, przy samej bandzie, minął Słoweńca, ruszając w pogoń za prowadzącym Lewiszynem. Duńczyk był szybki, ale zabrakło mu dystansu, by skutecznie zaatakować. Co więcej, na drugim łuku trzeciego okrążenia na moment dał się wyprzedzić Żagarowi, co tylko podkreśliło intensywność tego biegu. Seniuk przyjechał daleko za resztą stawki, a Tarnów dopisał kolejne 4:2.

W końcówce spotkania tarnowianie nie zamierzali zwalniać tempa i z każdym biegiem coraz bardziej powiększali swoją przewagę. W jedenastym wyścigu Mateusz Szczepaniak po raz kolejny był klasą sam dla siebie i pewnie zdobył komplet punktów, a mimo roszad w składzie Ostrowa, Marko Lewiszyn i Frederik Jakobsen dowieźli remis 4:2. Jeszcze efektowniej gospodarze pojechali w biegu dwunastym – Jan Heleniak i Matej Żagar zdominowali rywali, wygrywając podwójnie i pieczętując pierwsze zwycięstwo Unii Tarnów w sezonie.

|Max Fricke wygrywa Sprint w Manchesterze!

Nie był to jednak koniec pokazów siły miejscowych. W trzynastym biegu błysnął Timo Lahti, który nie dał rywalom żadnych szans, pewnie wygrywając bieg. Radosław Kowalski, wracający po wcześniejszym upadku, stoczył widowiskowy pojedynek z Oliverem Berntzonem i dzięki odważnej jeździe dowiózł do mety cenny punkt. Tarnowianie pokazali charakter, skuteczność i wolę walki, zamykając mecz zdecydowanym prowadzeniem 48:30.

W biegach nominowanych gospodarze postawili kropkę nad „i”, jeszcze bardziej powiększając swoją przewagę. W czternastym wyścigu duet Żagar–Lewiszyn świetnie wyszedł spod taśmy i szybko ustawił się na prowadzeniu, nie pozostawiając złudzeń rywalom. Grzegorz Walasek zanotował defekt już po starcie, a Sebastian Szostak, choć ambitnie walczył, nie był w stanie zagrozić zawodnikom Unii – tarnowianie wygrali ten bieg 5:1.

Ostatni akcent wieczoru również należał do miejscowych. Timo Lahti po raz kolejny udowodnił swoją klasę, wygrywając bieg piętnasty w przekonującym stylu. Obok niego na podium tego wyścigu stanął Frederik Jakobsen, a punkt dorzucił Mateusz Szczepaniak. Filip Seniuk, który zastąpił Olivera Berntzona, nie zdołał nawiązać walki. Gospodarze zwyciężyli ostatni bieg 4:2 i zakończyli spotkanie efektownym triumfem 57:33.

|SGP2. Znamy stałe „dzikie karty”

W meczu pomiędzy Autoną Unią Tarnów a Moonfin Malesą Ostrów, rozegranym w Jaskółczym Gnieździe, najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Timo Lahti, który zdobył 13 punktów w pięciu startach. Bardzo dobrze zaprezentował się również Mateusz Szczepaniak, który wywalczył 12 punktów i od początku zawodów był jednym z motorów napędowych Unii. Równie równą formę utrzymywał Marko Lewiszyn, zdobywca 11+1.

Po stronie drużyny z Ostrowa bezsprzecznie najlepszy był Frederik Jakobsen. Duńczyk niemal w pojedynkę starał się trzymać swoją ekipę w grze, kończąc spotkanie z imponującym dorobkiem 15 punktów w sześciu startach. Znacznie słabiej spisali się pozostali zawodnicy – Grzegorz Walasek i Oliver Berntzon zdobyli po 5 „oczek”, ale nie byli w stanie nawiązać wyrównanej walki z liderami gospodarzy.


Autona Unia Tarnów w końcu przełamała złą passę i odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie 2025. W meczu 6. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi tarnowianie pewnie pokonali na własnym torze Moonfin Malesę Ostrów Wielkopolski 57:33.
Fot: Unia Tarnów Facebook

|Premiership. Zwycięstwa Ipswich Witches oraz King’s Lynn Stars

Autona Unia Tarnów vs Moonfin Malesa Ostrów 57:33

Autona Unia Tarnów 57

1. Luke Becker ZZ
2. Grzegorz Walasek 5 (0,3,1,0,1,d)
3. Oliver Berntzon 5 (0,0,2,3,0,-)
4. Sebastian Szostak 4 (0,2,0,1,-,1)
5. Frederik Jakobsen 13 (2,3,2,2,2,2,2)
6. Filip Seniuk 4+1 (2,1,1*,0,0)
7. Paweł Sitek 0 (w,-,-)
8. Gracjan Szostak 0 (0)

Moonfin Malesa Ostrów 33

9. Mateusz Szczepaniak 12 (3,3,2,3,1)
10. Igor Gryzło NS (-,-,-,-)
11. Matej Žagar 7+2 (1,1,1,2*,2*)
12. Marko Levishyn 11+1 (1*,3,3,1,3)
13. Timo Lahti 13 (2,2,3,3,3)
14. Radosław Kowalski 7 (3,3,0,w,1)
15. Jan Heleniak 7+2 (1,2*,1*,0,3)
16. Fraser Bowes NS

Bieg po biegu:

1. (69,21) Szczepaniak, Jakobsen, Žagar, Berntzon 4:2
2. (69,95) Kowalski, Seniuk, Heleniak, Sitek – w/ u 4:2 (8:4)
3. (69,73) Jakobsen, Lahti, Lewiszyn, Walasek 3:3 (11:7)
4. (69,38) Kowalski, Heleniak, Seniuk, S.Szostak 5:1 (16:8)
5. (69,68) Lewiszyn, S.Szostak, Žagar, Berntzon 4:2 (20:10)
6. (69,45) Walasek, Lahti, Heleniak, S.Szostak 3:3 (23:13)
7. (69,61) Szczepaniak, Jakobsen, Seniuk, Kowalski 3:3 (26:16)
8. (69,57) Lahti, Berntzon, S.Szostak, Kowalski – w/u 3:3 (29:19)
9. (69,72) Bertnzon, Szczepaniak, Walasek, Heleniak 2:4 (31:23)
10. (69,44) Lewiszyn, Jakobsen, Žagar, Seniuk 4:2 (35:25)
11. (69,64) Szczepaniak, Jakobsen, Lewiszyn, Walasek 4:2 (39:27)
12. (69,89) Heleniak, Žagar, Walasek, G.Szostak 5:1 (44:28)
13. (68,87) Lahti, Jakobsen, Kowalski, Berntzon 4:2 (48:30)
14. (70,04) Lewiszyn, Žagar, S.Szostak, Walasek – d/start 5:1 (53:31)
15. (69,10) Lahti, Jakobsen, Szczepaniak, Seniuk 4:2 (57:33)

Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Tomasz Walczak
Startowano według: I zestawu startowego
Obiekt: Stadion Miejski Jaskółcze Gniazdo w Tarnowie

|Speedway of Nations 2025: Znamy składy półfinałów!

Tabela Metalkas 2. Ekstraligi 2025

Poz. Skrót Drużyna M Z R P B PKT +/-
1. LES FOGO UNIA Leszno 6 5 0 1 0 10 +81
2. BYD ABRAMCZYK POLONIA Bydgoszcz 6 5 0 1 0 10 +80
3. KRO CELLFAST WILKI Krosno 5 4 0 1 0 8 +21
4. RZE TEXOM STAL Rzeszów 6 3 1 2 0 7 -2
5. POZ HUNTERS PSŻ Poznań 6 2 1 3 0 5 -44
6. TAR AUTONA UNIA Tarnów (B) 4 1 0 3 0 2 -37
7. OST MOONFIN MALESA Ostrów Wlkp. 7 1 0 6 0 2 -42
8. LOD H. SKRZYDLEWSKA ORZEŁ Łódź 6 1 0 5 0 2 -57

Przeczytaj inne nasze artykuły:

  1. Brytyjskie święto w Manchesterze! Bewley wygrywa jedno z najlepszych GP w historii
  2. Max Fricke wygrywa Sprint w Manchesterze!
  3. Speedway of Nations 2025: Znamy składy półfinałów!
  4. SGP2. Znamy stałe „dzikie karty”
  5. Premiership. Zwycięstwa Ipswich Witches oraz King’s Lynn Stars
  6. Półmwetek rundy zasadniczej w METALKAS 2. Ekstralidze. Nadrabianie zaległości w Tarnowie
Udostępnij w social mediach:
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.