Vaclav Milik został nowym zawodnikiem OK Kolejarza Opole

Vaclav Milik długo nie mógł znaleźć klubu w Polsce, ale ostatecznie ta misja dla niego się powiodła. Czech związał się z zespołem z Krajowej Ligi Żużlowej i chce mu pomóc wrócić na właściwe tory.

 

Jeszcze niedawno Vaclav Milik ścigał się w PGE Ekstralidze, ale teraz musi zejść o dwa szczeble niżej. Czech na początku listopada w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał, że miał dwa telefony z Metalkas 2. Ekstraligi, ale niezbyt konkretne i nie nawiązano szerszych negocjacji.

Rozmawiał także z klubami z Krajowej Ligi Żużlowej, choć jego sportowe aspiracje były nieco wyższe. Jednak nie wykluczał angażu na tym szczeblu – o ile odezwałby się klub, w którym wszystko będzie się zgadzało. W czwartek został przedstawiony jako nowy nabytek OK Kolejarza Opole.

O tranferze Milika do Kolejarza Opole mówiło się od dłuższego czasu. Działacze chcieli wzmocnień znaczącymi zawodnikami, by nie powtórzyć tego, co działo się w tym sezonie, kiedy to zespół wygrał dwa mecze i zajął przedostatnie miejsce w lidze.

Dla 32-latka to powrót na najniższy ligowy szczebel po wielu latach przerwy. Po raz ostatni ścigał się tam w latach 2012-2013, a więc za czasów startów w gronie młodzieżowców. Co ciekawe – w opolskich barwach ścigał się także Vaclav Milik senior (1999, 2001).

Ważne kontrakty z OK Kolejarzem mają Oskar Polis i Hubert Łęgowik. Nową postacią ma zostać Patrick Hansen, a zestawienie uzupełnić powinien ponownie James Pearson w ramach wypożyczenia z Włókniarza Częstochowa.

Źródło:  Kolejarz Opole

Udostępnij w social mediach:
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.