Klub znad morza po nieudanym ataku na PGE Ekstraligę pozostaje póki co w cieniu plotek transferowych. Po przedłużeniu kontraktów z Wiktorem Kułakowem i Jakubem Jamrogiem nabrał wody w usta. Wiemy jednak, że aktywnie pracują, aby zapewnić rozwój jednemu ze swoich zawodników.

Mowa tutaj o 19-letnim Drew Kempie, trzykrotnym mistrzu Wielkiej Brytanii do lat 19. Jak informuje serwis trojmiasto.pl, zawodnik miałby być niejako „obiektem” dosyć skomplikowanego ruchu transferowego, w który zaangażowana miałaby być m.in. drużyna z PGE Ekstraligi.

O komentarz poprosiliśmy członka zarządu klubu, Mariusza Kędzielskiego.

To na razie jedna z kilku koncepcji. Ubiegły sezon pokazał, że posiadanie nawet kilku młodych zawodników do lat 24 nie zdaje egzaminu, jeśli poza ligą nie mają okazji do jazdy w Polsce. Na ten moment regulamin nie zezwala na start zagranicznego juniora w DMPJ, więc problem by się powtórzył. Dlatego wspólnie z menedżerem Drew staramy się znaleźć mu drużynę w PGE Ekstralidze, która będzie gotowa wystawiać go w lidze u24, a na rozgrywki ligowe wypożyczyć do Gdańska. To zapewniłoby mu możliwość jazdy, bardzo potrzebną w jego wieku

Anglik dzięki temu będzie mógł liczyć na regularne starty z zawodnikami o podobnych umiejętnościach. U24 Ekstraliga dla tak młodego zawodnika to bardzo duża promocja, ale również i wyzwanie. Z pewnością jego poczynaniom będzie się przyglądał klub znad morza, który w razie potrzeby, będzie mógł korzystać z usług Kempa.

Priorytetem jest obecnie zamknięcie składu. Wówczas zobaczymy, w jakiej roli może odnaleźć się w nim Drew. To na pewno utalentowany zawodnik, jednak jeszcze nie gotowy, by z marszu wejść na tory eWinner 1. Ligi. Potrzeba mu czasu i zaufania

Kędzielskiego zapytaliśmy również o samą wizję utworzenia nowych rozgrywek, które zdaniem wielu nie są dobrym pomysłem.

Na ten moment trudno ocenić samą ligę, ponieważ bardzo niewiele o niej wiemy. Na pewno jest ona utrudnieniem dla klubów z pierwszej ligi, ponieważ my młodym zawodnikom zagranicznym czy nawet polskim, możemy zaoferować tylko rolę rezerwowego i jazdę na treningu. U24 Ekstraliga daje możliwość regularnej jazdy. Dokładając do tego zagranicznego juniora w drugiej lidze, kluby z eWinner 1. Ligi mają bardzo utrudnione możliwości budowania zaplecza podstawowego składu

– zakończył.

POLECANE

Prezes pręży muskuły. Falubazu się nie boi

Szwedzi odkrywają francuskie karty

British Speedway M’Lord (42): „Dad’s Army” na szczycie, Piraci czekają na rywala

Czuł się niedoceniany i na uboczu. Żegna się z nim i mówi, że to nie była jego decyzja

Wojciech Jagodziński