Ekstraligowe piątki i niedziele. Sprawdziliśmy, kto i kiedy pojedzie najczęściej
Poznaliśmy terminarz PGE Ekstraligi. Właściwie już w pierwszych kolejkach czekają nas bardzo duże emocje, które miejmy nadzieję, że nie opuszczą kibiców do końca sezonu. Najlepsza żużlowa liga świata swoje mecze rozgrywać będzie w piątki i niedziele. Przeanalizowaliśmy, kto, kiedy i gdzie pojedzie najczęściej.
Nowy sezon PGE Ekstraligi ma wystartować 8 kwietnia. W piątkowe popołudnie ujrzymy rywalizację w Częstochowie, gdzie Eltrox Włókniarz zmierzy się z Fogo Unią Leszno oraz w Gorzowie, gdzie na obiekt im. Edwarda Jancarza zawita Motor Lublin. I to właśnie gorzowska ekipa będzie jedną z czterech drużyn, obok Apatora Toruń, Motoru Lublin i Betard Sparty Wrocław, które najczęściej będą spotykać się z rywalem na domowym obiekcie w piątkowe popołudnie lub wieczór. Każda z tych ekip będzie to czyniła w rundzie zasadniczej czterokrotnie.
Trzykrotnie w piątki zawita ligowa karuzela do Częstochowy, Grudziądza, Leszna oraz Ostrowa Wielkopolskiego. Te, a nie niedzielne terminy oznaczają z reguły mniej pieniędzy z dnia meczowego, ze względu na mniejszą frekwencję.
Co ciekawe, terminarz został ułożony w taki sposób, że eWinner Apator nie odjedzie w piątek żadnego wyjazdowego spotkania. Zainteresować może też fakt, że tylko jeden mecz na nie swoim obiekcie ma Fogo Unia. Najwięcej wyjazdowych spotkań w piątek rozgrywać będą drużyny z Ostrowa i Grudziądza, bo aż sześć. Tym, którym nie uda się wyrwać z pracy przyjdzie się zadowolić oglądaniem w domowym zaciszu.
Jeśli chodzi o niedzielne starcia, to rozłożyły się one dość podobnie. Leszno, Częstochowa i Ostrów pojadą czterokrotnie. Trzy razy na domowym owalu zobaczymy Toruń, Gorzów, Wrocław, Grudziądz i Lublin. Na uwagę zasługuje fakt, że drużyna ZOOleszcz GKM-u Grudziądz tylko raz pojedzie wtedy wyjazdowy mecz. Dla fanów klubu z Torunia dobrą informacją jest fakt, że ich ulubieńcy z reguły będą rozgrywać mecze wyjazdowe w niedziele, co pozwoli im liczniej wspierać ich z trybun.
Interesujące jest również zestawienie meczów przed i po Grand Prix. Która z drużyn najbardziej ucierpi ze względu na terminarz? Na pewno wiele nieprzespanych nocy czeka tego, kto poprowadzi Apator Toruń. Już po inauguracji w Goričan (30 kwietnia), aż czterech zawodników Aniołów będzie musiała udać się w liczącą ponad tysiąc kilometrów podróż do Grodu Kopernika. Do Częstochowy pędzić będą z kolei: Leon Madsen, Fredrik Lindgren, Tai Woffinden, Artiom Łaguta i Maciej Janowski. Ten kwartet będzie musiał pokonać nieco mniejszy dystans, bowiem nieco ponad 700 kilometrów.
Podróż z turnieju mistrzostw świata na mecz ligowy czeka zawodników również po rundzie w Teterow. Niemiecka lokalizacja przypada zawodnikom 4 czerwca, a nazajutrz będą odbywały się mecze w Grudziądzu (ZOOleszcz GKM vs Unia Leszno) i w Lublinie (Motor vs Sparta).
Mecze domowe w piątek:
Lublin, Toruń, Gorzów, Wrocław – 4
Ostrów, Częstochowa, Grudziądz, Leszno – 3
Mecze domowe w niedzielę:
Ostrów, Leszno, Częstochowa – 4
Toruń, Gorzów, Wrocław, Grudziądz, Lublin – 3
Mecze wyjazdowe w piątek:
Ostrów, Grudziądz – 6
Leszno – 5
Częstochowa – 3
Gorzów – 2
Wrocław – 1
Toruń – 0
Mecze wyjazdowe w niedzielę:
Toruń – 7
Gorzów, Wrocław – 5
Częstochowa – 4
Lublin – 3
Leszno – 2
Grudziądz – 1
Ostrów – 0