Odliczanie zakończone! Rozpoczynamy zmagania ligowe w Polsce! Po wczorajszych emocjach w PGE Ekstralidze dzisiaj kibice będą emocjonować się rywalizacją w Metalkas 2. Ekstralidze. Na „pierwszy ogień” wylądowaliśmy w Poznaniu na spotkaniu #OrzechowaOsada PSŻ Poznań i Innpro ROW-u Rybnik. Faworyci nie zawiedli i wysoko wygrali z beniaminkiem.

#OrzechowaOsada PSŻ Poznań – 42 

9. Szymon Szlauderbach – 6+1 (2,1,2*,1,0)
10. Michael Jepsen Jensen – 9+1 (1,3,3,1*,1)
11. Mateusz Dul – 3+2 (0,1*,1*,1)
12. Ryan Douglas – 10 (3,2,2,0,3)
13. Aleksandr Łoktajew – 9 (1,3,3,2,0)
14. Kacper Teska – 1 (1,0,0)
15. Kacper Grzelak – 3 (1,d,3)
16. Lech Chlebowski – ns

Innpro ROW Rybnik – 48

  1. Rohan Tungate – 10+2 (3,2,1,2*,2*)
  2. Grzegorz Walasek – 0 (0,0,0)
  3. Jakub Jamróg – 7+1 (1,3,1*,0,2)
  4. Norick Bloedorn – 8+2 (2*,0,2,3,1*)
  5. Brady Kurtz – 13 (2,2,3,3,3)
  6. Kacper Tkocz – 6 (3,3,0)
  7. Maksym Borowiak – 2+1 (2*,0,0)
  8. Paweł Trześniewski – 2 (2)

Już od pierwszej serii goście zaczęli budować swoją przewagę, po dwóch gonitwach mieli sześć „oczek” przewagi. Wtedy do gry wkroczyli liderzy PSŻ-u, którzy w trzeciej gonitwie odrobili dwa punkty pokonując parę Kurtz-Walasek. Niestety tylko na tyle było stać ekipę gospodarzy, gdyż ostatnią gonitwę dość niespodziewanie podwójnie przegrali z parą Bloedorn – Tkocz.  Junior gości czuł się tego dnia na poznańskim owalu bardzo dobrze, po dwóch gonitwach miał komplet sześciu punktów. Po pierwszej serii goście prowadzili 16:8.

Po przerwie pierwsza gonitwa zakończyła się remisem i nie była zbyt pasjonująca. W kolejnych startach zrobiło się jednak ciekawie. W drugim biegu serii gospodarze znowu odrobili dwa punkty za sprawą fenomenalnego Łoktajewa i bardzo istotnego punktu Kacpra Grzelaka, który pokonał na trasie Grzegorza Walaska. Polski senior tego dnia nie mógł na razie zaliczyć do udanych, w dwóch gonitwach nie zdobył żadnego punktu. Bieg zamykający tę serię również padł łupem gospodarzy, którzy zmniejszyli przewagę do 4 punktów i zapowiadała się bardzo ciekawa druga część spotkania. Dało się też zauważyć, że do tego momentu najbardziej premiowane były pola 1 oraz 3.

Trzecia seria nie zmieniła nic w przypadku premiowanych pól startowych a te tym razem sprzyjały #OrzechowejOsadzie PSŻ-owi, który za sprawą Jepsena Jensena i Szlauderbacha w biegu 9 podwójnie pokonał parę Tungate-Walasek i wyrównała stan spotkania. Oba pozostałe biegi zakończyły się remisem, jednak bardzo niewiele zabrakło aby w 10 gonitwie to ROW wyszedł na dwupunktowe prowadzenie jednak po kapitalnej walce Dul pokonał Tkocza i utrzymał status quo w spotkaniu. Z biegu na bieg sensacja była coraz bliższa i czuło się ją w powietrzu.

Po równaniu nawierzchni wróciliśmy do rywalizacji, która w 11 biegu padła podwójnym łupem gości, którzy wydawało się, że w końcu odnaleźli prędkość w swoich motocyklach i rozpoczną oczekiwaną ucieczkę. „Skorpiony” nie miały jednak zamiaru się poddawać i za sprawą Grzelaka i Dula odrobili dwa „oczka” w kolejnej gonitwie. Przed ostatnim biegiem w serii zasadniczej goście mieli więc dwa punkty przewagi i do boju ruszały ich największe „armaty” – Łoktajew i Jepsen Jensen. Niestety słaby start spowodował, że to Brady Kurtz pomknął po komplet punktów i dał remis ROW-owi przed biegami nominowanymi. Wynik miał się więc rozstrzygnąć w ostatnich gonitwach dnia, niesamowite emocje!

W czternastej gonitwie zmierzyły się pary Douglas – Szlauderbach i Bloedorn – Jamróg. Ze startu najlepiej wyszedł Douglas, który wyszedł na prowadzenie. Był atakowany przez Jakuba Jamroga, ale Australijczyk obronił pozycję. Szymon Szlauderbach nie liczył się w walce o punkty i w wyścigu padł remis. Zadecydować więc miał bieg 15, w którym wystąpili Łoktajew, Jepsen Jensen, Kurtz i Tungate. Tam swoją dominację pokazali przyjezdni, którzy nie dali szans parze gospodarzy i wygrali 5:1 a cały mecz 48:42. Sensacja wisiała w powietrzu, ale ostatecznie faworyt uratował zwycięstwo. Brawa jednak należą się beniaminkowi, który stoczył niesamowitą walkę.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.