Orzeł dopina najem stadionu
Ostatnie miesiące w łódzkim ośrodku żużlowym były bardzo intensywne. Wszystko wskazuje jednak na to, że Orzeł wystartuje w rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi. Do „załatwienia” zarządowi klubu zostało jedno, umowa o wynajem stadionu.
Najpierw wydawało się, że H.Skrzydlewska Orzeł nie przystąpi do rozgrywek sezonu 2025. Witold Skrzydlewski, wieloletni sponsor klubu, chciał wycofać się ze sponsorowania klubu. Ostatecznie jednak zmienił on zdanie i pozostanie na czołowym stanowisku w zespole. Orzeł zaczął więc prędko przygotowywanie składu, który miał być opcją stosunkowo oszczędnościową. Udało się z nawiązką, bo wielu ekspertów uważa, że drużyna może być czarnym koniem rozgrywek.
Jedyną kwestią sporną pozostaje stadion na którym przyszłoby im rywalizować. Sprawa początkowo była zagmatwana, bowiem pojawiła się jeszcze jedna oferta. Przedstawiła ją spółka Drift Masters Grand Prix, planująca utworzenie Europejskiego Centrum Driftu. Oferta miała być rozważana przez władze miasta, jednak ostatecznie to łódzki klub żużlowy jest na prowadzeniu w tej rywalizacji. Potwierdził to również Tomasz Korowczyk z Miejskiej Areny Kultury i Sportu: „Obecnie finalizacja umowy z Orłem jest na ostatnim etapie”.
Oznacza to więc, że łodzianie dopinają ostatnią kwestię sporną w kontekście rywalizacji w Metalkas 2. Ekstralidze. Klub może więc powoli przygotowywać sprzedaż karnetów i wejściówek na domowe spotkania. Przypomnijmy, że jest to jeden z ostatnich klubów, które nie rozpoczęły tej sprzedaży. W Łodzi wszystko więc przebiega zgodnie z zakładanym planem.