Rafał Dobrucki odrzucił ofertę pracy w Stelmet Falubaz Zielona Góra

Rafał Dobrucki nie stanie za sterami zielonogórskiego zespołu. Koncepcja zatrudnienia  byłego trenera polskiej kadry upadła , ale zielonogórzanie nadal  czynnie działają na rynku transferowym.

Piotr Protasiewicz pożegnał się ze stanowiskiem menedżera Stelmet Falubazu Zielona Góra po trzech latach współpracy. Były żużlowiec rozwiązał współpracę,

Prezes Adam Goliński nie czekał ani chwili i od razu po decyzji Protasiewicza wykręcił numer do byłego już trenera żużlowej reprezentacji Polski, Rafała Dobruckiego. Podjęto kilka prób kontaktu. Dobrucki dwukrotnie odrzucał ofertę zielonogórskiego klubu. – Rafał Dobrucki na razie odrzucił ofertę pracy w naszym klubie – mówił prezes Goliński.

Włodarze Falubazu nie chcieli odpuścić tego tematu, ale kontakt stron się praktycznie urwał. Nie ma już tematu Rafała Dobruckiego w Falubazie. Były menedżer kadry Polski nie obejmie zielonogórskiego klubu. Marzenia o tym kandydacie padły. Dobrucki był numerem jeden na liście życzeń Falubazu. Zresztą informacje dotyczące tego, że Dobrucki nie obejmie Falubazu uzyskali też włodarze PZM i GKSŻ, kiedy były trener kadry rezygnował z pracy z żużlową reprezentacją Polski.

Zielonogórzanie nie zwieszają jednak głów i wciąż czynnie działają na rynku transferowym. Nie jest jednoznacznie przesądzone, kto poprowadzi Falubaz w przyszłym sezonie. Jednym z nazwisk na liście działaczy jest Grzegorz Walasek. Walasek doskonale zna zielonogórskie środowisko, a poza tym pracuje z młodzieżą Falubazu. Więcej w temacie sztabu szkoleniowego Falubazu będzie wiadomo w przyszłym tygodniu.

Źródło: : WP Sportowefakty.pl

Tomek

Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.