Drugi półfinał, w odróżnieniu od pierwszego, trzymał w napięciu do ostatniego biegu. Ostatecznie mecz w Toruniu zakończył się remisem. Klasą samą dla siebie był Emil Sajfutdinow, który jechał tego dnia w innej lidze i zaliczył duży, czysty komplet 18 punktów.

Od pierwszego wyścigu spotkanie zapowiadało się na bardzo wyrównane. Trzy pierwsze biegi zakończyły się podziałem punktów. Dopiero w czwartej gonitwie Bartłomiej Kowalski i Tai Woffinden zgodnie z oczekiwaniami wygrali podwójnie z parą Wiktor Lampart – Oskar Rumiński i to goście jako pierwsi wyszli na czteropunktową przewagę.

Spartanie po przerwie poszli za ciosem i ponownie wygrali 1:5. Tym razem Woffindenowi towarzyszył Artiom Laguta, a w pokonanym polu zostali Robert Lambert i Paweł Przedpełski. Gospodarze na szczęście mieli w swoich szeregach niezawodnego Sajfutdinowa. Rosjanin poza samym trzymaniem wyniku, wyraźnie dawał kolegom nadzieję na korzystny rezultat. Skorzystał z tego Wiktor Lampart, który w ostatnim biegu drugiej serii dość niespodziewanie wygrał wyścig, przywożąc za plecami Macieja Janowskiego.

Bardzo ważny dla losów spotkania był wyścig 10. Pod taśmą stanęli Sajfutdinow, Lambert, Janowski i niepokonany jak dotąd Bartłomiej Kowalski. Anioły wygrały ten bieg 5:1 i przed kolejną przerwą Apator nabrał wiatru w żagle. Po równaniu torunianie wygrali trzy kolejne biegi w stosunku 4:2 i przed decydującymi biegami mieliśmy wynik 41:37.

W nominowanych doszło do rzadko spotykanej sytuacji. W biegu 14. stojący przy płocie Lampart, drgnął na starcie i „wpuścił” w taśmę Piotra Pawlickiego. Taka sama sytuacja miała miejsce w ostatniej odsłonie dnia. Tym razem ruszył się Lambert, a taśmę zerwał Łaguta. Ile w tym przypadku, a ile taktyki? Może kiedyś zdradzi to trener Jan Ząbik. Na szczęście dla wrocławian mieli oni w swoich szeregach Kowalskiego, który zastępując wykluczonych kolegów w dwóch ostatnich biegach przywiózł 5 punktów i łącznie uzbierał 12 oczek.

W połowie drogi do finału mamy remis, ale biorąc pod uwagę przewagę własnego toru w rewanżu, to Betard Sparta Wrocław jest dużo bliżej finału PGE Ekstraligi.

Punktacja:

For Nature Solutions KS Apator Toruń 45

9. Patryk Dudek 4+2 (1*,1,1*,1)
10. Wiktor Lampart 7 (1,3,2,1,0)
11. Robert Lambert 8+1 (2,1,2*,3,0)
12. Paweł Przedpełski 4 (0,0,-,3,1)
13. Emil Sajfutdinow 18 (3,3,3,3,3,3)
14. Oskar Rumiński 1 (1,0,-)
15. Krzysztof Lewandowski 3 (2,0,0,1)
16. Nicolai Heiselberg NS

Betard Sparta Wrocław 45

1. Piotr Pawlicki 5 (0,2,3,0,T)
2. Daniel Bewley 6+3 (1*,1*,0,2,2*)
3. Artiom Łaguta 9+1 (3,3,1*,2,T)
4. Tai Woffinden 9+3 (2*,2*,2,2,1*)
5. Maciej Janowski 4 (2,2,0,0)
6. Bartłomiej Kowalski 12 (3,3,1,3,2)
7. Kevin Małkiewicz 0 (U,0,0)
8. Kacper Andrzejewski NS

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.