Ruszyła modernizacja stadionu na Golęcinie
W środę nastąpiła długo wyczekiwana chwila na poznańskim Golęcinie. Na obiekt wjechał ciężki sprzęt, a więc modernizację można uznać za rozpoczętą.
W ubiegłym tygodniu napływały informacje, że nie wszystko dzieje się tak, jak powinno, w temacie modernizacji Golęcina. PSŻ przekazał plac budowy wykonawcy 23 października. To jednak nie oznaczało, że prace rozpoczną się od razu.
Wykonawca, którym jest firma Gardenia, ku zdziwieniu wielu, w tym także klubu z Poznania, o czym mówiła nam dyrektor PSŻ, nie spieszył się z rozpoczęciem robót. Ta postawa mogła dziwić, zwłaszcza że pogoda do tej pory dopisuje, a nie wiadomo, jaka będzie zima, która może znacznie przedłużyć modernizację Golęcina.
Zgodnie z tym, co przekazała dyrektor PSŻ-u, wykonawca miał wjechał na teren stadionu z ciężkim sprzętem po święcie Wszystkich Świętych. Ostatecznie w środę 5 listopada nastąpiła ta długo wyczekiwana chwila. Można więc uznać prace, które mają odmienić Golęcin i napisać kolejny rozdział w historii klubu zostały oficjalnie rozpoczęte. Jak informuje profil Żużel w Poznaniu, na pierwszy ogień poszło usuwanie darni z murawy, która zostanie zastąpiona syntetyczną.
Łączny koszt inwestycji to 16 mln złotych. Modernizacja obejmuje m.in. montaż słupów i instalację oświetlenia, budowę odwodnienia liniowego oraz związaną z tym modernizację toru, a także wymianę murawy, z której korzystają piłkarze i zawodnicy futbolu amerykańskiego. W planach są również mniejsze inwestycje, takie jak nowe ogrodzenie czy położenie kostki brukowej w parku maszyn.
Zgodnie z harmonogramem kluczowe prace umożliwiające wyjazd na tor, czyli odwodnienie liniowe i wymiana murawy, powinny zakończyć się 11 marca. Termin wyznaczony przez Ekstraligę to 13 marca. Kolejną ważną datą jest 10 kwietnia, kiedy to cała modernizacja, wraz z dokumentacją i odbiorami, powinna zostać zakończona.
Zgodnie z harmonogramem kluczowe prace umożliwiające wyjazd na tor, czyli odwodnienie liniowe i wymiana murawy, powinny zakończyć się 11 marca. Termin wyznaczony przez Ekstraligę to 13 marca. Kolejną ważną datą jest 10 kwietnia, kiedy to cała modernizacja, wraz z dokumentacją i odbiorami, powinna zostać zakończona.
– Według planu prac 8 lutego powinny zakończyć się roboty związane z odwodnieniem liniowym. Jeżeli chodzi o murawę, która jest takim elementem pośrednim, ale też znaczącym, bo jeśli nie będzie gotowa, to nie wyjedziemy do zawodów. Prace z nią związane mają zakończyć się 11 marca. Całość zakresu prac, który jest w umowie, powinna zakończyć się 31 marca – tłumaczyła dla nas dyrektor „Skorpionów”, Weronika Kęsy.
– Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji poinformowały nas, że 10 kwietnia powinien być zakończony już cały zakres, również ten związany z dokumentacją i odbiorami. Natomiast dla nas terminem granicznym jest 13 marca, którego musimy się trzymać ze względu na Ekstraligę. Według POSiR-u te prace, które nas najbardziej interesują, powinny zakończyć się 11 marca, czyli w terminie, który wskazała Ekstraliga – dodała.
PSŻ w sezonie 2026 będzie występował na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi. Klub z Poznania od lat czekał na niezbędne oświetlenie, które jest jednym z warunków licencyjnych na tym szczeblu rozgrywek. Nie jest też tajemnicą, że stadion na Golęcinie potrzebował gruntownej modernizacji, o czym wielokrotnie wspominał prezes Jakub Kozaczyk. Po wielu latach udało mu się to wywalczyć. Pod koniec września Rada Miasta zaakceptowała kwotę 16 mln zł, która została przeznaczona na modernizację Golęcina.
Źródło: WP Sportowefakty.pl
Udostępnij w social mediach:
Pasjonuję się żużlem – dla mnie to coś więcej niż rywalizacja na torze, to prawdziwa pasja i sposób na życie. Największe emocje towarzyszą mi podczas śledzenia zmagań w PGE Ekstralidze i 2. Ekstralidze, choć z równie dużym zainteresowaniem obserwuję wydarzenia w ligach szwedzkiej, brytyjskiej i duńskiej. Poza czarnym torem moje sportowe serce bije także dla piłki nożnej, a mecze polskiej Ekstraklasy zawsze dostarczają mi dodatkowej dawki adrenaliny. W wolnych chwilach chętnie zagłębiam się w statystyki, poszukuję sportowych ciekawostek i odkrywam kulisy rywalizacji, które często umykają uwadze przeciętnego kibica.
