Spore zmiany w składzie INPRO ROW Rybnik na przyszły sezon

Rohan Tungate, Maksym Drabik, Gleb Czugunow, Chris Holder, Nicki Pedersen, Maksym Borowiak i Kacper Pludra – lista zawodników, którzy odeszli z INNPRO ROW-u Rybnik po spadku z PGE Ekstraligi już jest bardzo długa.
A to nie koniec, bo kolejny żużlowiec może upuścić klub z Rybnika,. Jego tata już kontaktował się ze znajomym menedżerem z Polski.
Skład INNPRO ROW-u Rybnik z sezonu 2025 przestał istnieć.Zostali z niego już tylko juniorzy Paweł Trześniewski i Kacper Tkocz. Sygnał do ucieczki dał Kacper Pludra, to on pierwszy znalazł nowy klub na 2026. Za chwilę w jego ślady poszedł lider zespołu Maksym Drabik, a jako ostatni zszedł z pokładu Rohan Tungate. Na tym jednak nie koniec.
Do niedawna wydawało się, że Jesper Knudsen, który rywalizował z Pludrą o pozycję zawodnika U24 zostanie w Rybniku. Jednak Knudsen już nie chce czekać na rozmowy o nowym kontrakcie. Jego tata zadzwonił do znajomego menedżera z Polski i poprosił go o pomoc w znalezieniu nowej pracy.
21-latek nie powinien mieć problemu, bo dalej może jeździć, jako U24, a tacy żużlowcy są poszukiwani. Może weźmie go Pronergy Polonia Piła, która montuje skład po awansie do Metalkas 2 Ekstraligi, a może znajdą się jeszcze jacyś inni chętni.
Nie wiadomo jeszcze, jak ROW zareaguje na akcję Knudsena z szukaniem nowego klubu. Prezes Krzysztof Mrozeknie lubi zawodników, którzy tak podchodzą do sprawy. Woli mieć takich, co chcą jeździć w ROW-ie, a Knudsen właśnie pokazał, że bierze pod uwagę także inne opcje.
Kilka dni temu Knudsen dzwonił do klubu z Rybnika,ale ani słowem nie zająknął się na temat nowej umowy.Poprosił jedynie o zwolnienie go z obowiązku udziału w Gali PGE Ekstraligi. I choć w klubie czekał na niego kompletny strój na galę uszyty na koszt ROW-u, to dostał zgodę.
ROW Rybnik może odpuścić Knudsena nie tylko, dlatego że ten zaczął się rozglądać za innym klubem, ale i też z powodu kilku innych opcji do wyboru. ROW może się dogadać z Piotrem Świerczem, może też wrócić do tematu Caspera Henrikssona. Na tapecie jest też Dan Thompson, młody Anglik startujący w tym roku w SGP2.
Niewykluczone, że ROW sięgnie też po inne opcje. Może zechce wypożyczyć Villadsa Nagela z Gezet Stali Gorzów lub przykładowo Williama Drejera z Betardu Sparty Wrocław.
ROW Rybnik już praktycznie załatał wyrwę w składzie kontraktując na 2026 Jakuba Jamroga, Jana Kvecha, Patryka Wojdyło i Wiktora Lamparta. Jeśli do tego dodamy juniorów, którzy zostali, to wychodzi na to, że U24 jest jedynym brakującym ogniwem.
Źródło: sport.interia.pl