Kolejne nazwisko w Aforti Starcie Gniezno!
Po przedłużeniu umowy z Peterem Kildemandem, Philipem Hellströmem-Bängsem oraz zakontraktowaniu Antonio Lindbäcka – Aforti Start znalazł kolejnego zawodnika. W pierwszej stolicy Polski w sezonie 2022 ma ścigać się Ernest Koza, wychowanek tarnowskiej Unii.
Zgodnie z informacjami podanymi przez oficjalną stronę klubu, Ernest Koza ma podpisać kontrakt na początku listopadowego okna transferowego. Pomimo niezbyt porywającego sezonu w wykonaniu Kozy – 1.691 punktu na bieg, to młody tarnowianin ma być uzupełnieniem polskiego duetu, który tworzyć będzie z Oskarem Fajferem.
Spore nadzieje w zawodniku z Tarnowa pokłada zarząd gnieźnieńskiej drużyny, transfer na łamach oficjalnego portalu ekipy z Gniezna skomentował dyrektor Aforti Startu – Radosław Majewski:
Ten transfer rozpatrujemy w kategorii wzmocnienia naszej formacji seniorskiej naszej drużyny. Analizując statystyki Ernesta z ostatniego sezonu jasno widać, że jest to równo punktujący zawodnik, zarówno podczas spotkań na domowym torze jak i na wyjazdach. Skutecznego drugiego polskiego seniora, będącego wsparciem dla Oskara Fajfera brakowało nam podczas kilku spotkań w tym roku i to część naszego zespołu, która wymagała wzmocnień
Powodów zakontraktowania akurat tego zawodnika można szukać w jego dyspozycji podczas sezonu, dobre mecze przeplatał słabymi. Z pewnością do udanych może on zaliczyć mecz w Gnieźnie, gdzie udało mu się zdobyć dziewięć punktów i bonus. Swoją postawę w tym spotkaniu skomentował sam zainteresowany:
Lubie jeździć na torze w Gnieźnie. Pamiętam, że zawsze prezentowałem się tam z dobrej strony. To jeden z argumentów, dla których przechodzę do Aforti Startu
Klub mocno liczy na postawę tarnowianina, za którym przemawiają statystyki, posiada on wyższą średnią biegopunktową od pozostałych krajowych seniorów. Z pewnością trener z Grodu Lecha nie będzie miał problemu z obsadzeniem pozycji polskiego seniora. Zarząd Aforti Startu jednak nie próżnuje, już planuje kolejne transfery, w planach mają zakontraktowanie jeszcze jednego seniora, oraz zawodnika do lat 24.