Podczas ostatnich zawodów Grand Prix w Gorzowie groźny upadek zaliczył Tai Woffinden. Doświadczony Brytyjczyk przeszedł operację. Kibice zastanawiają się, co dalej z karierą byłego mistrza świata. 

Woffinden doznał złamania ręki w łokciu i musiał przejść operację. Brytyjczyk przekazał, że złamał łokieć w czterech miejscach. Doznał również wstrząśnienia mózgu. Jak zaznaczył sam żużlowiec, zbyt szybkie wznowienie jazdy na motocyklu i nadmierne obciążanie łokcia mogłoby wiązać się z brakiem zrostu kości, a to oznaczałoby kolejną operację i wszczepienie protezy łokcia. Byłoby to równoznaczne z zakończeniem kariery przez Woffindena.

Dla Taia Woffindena sezon 2024 nie jest zbyt udany. Notuje on słabe wyniki w barwach Betard Sparty Wrocław oraz w cyklu Grand Prix. Teraz czeka go jeszcze długa przerwa związana z upadkiem w Gorzowie.

Marcin Kowara