Lubi długie tory i cieszy się, że pójdzie w ślady idola
Kenneth Kruse Hansen jest zawodnikiem doskonale znanym pośród kibiców polskiego żużla. Sympatyczny żużlowiec z Danii bronił już barw wielu klubów rywalizujących w różnych klasach rozgrywkowych, a w przyszłorocznym sezonie zobaczymy go w kevlarze Unii Tarnów.
Dla zawodnika z kraju Hamleta, sezon 2022 będzie powrotem do ścigania w naszym kraju. Po raz ostatni Duńczyk startował w polskiej lidze w 2020 roku, kiedy to przywdziewał kevlar zespołu z Rzeszowa, gdzie był mocnym punktem zespołu i otarł się o średnią 2 punktów na bieg. Bez wątpienia kibice „Jaskółek” będą liczyli przynajmniej na powtórkę takich wyników w przyszłym roku.
W wywiadzie udzielonemu oficjalnej stronie klubu, Kenneth Kruse Hansen zdradził, że jednym z jego idoli jest Tomasz Gollob, który w przeszłości był liderem tarnowskich „Jaskółek”. Możliwość startów w tym samym klubie miała być dużym magnesem dla nowego zawodnika Unii. Jednocześnie Duńczyk wyjawił, że nie miał jeszcze okazji startować na torze przy ulicy Zbylitowskiej 3.
Nigdy tutaj nie startowałem, ale jeździłem na podobnych torach w różnych miejscach na świecie. Lubię duże, szybkie tory
– powiedział dla unia.tarnow.pl, Kenneth Kruse Hansen.
W ostatnich latach zawodnik zmagał się z urazami, jednak stawia on sobie ambitne cele na nadchodzący sezon. Co ciekawe nie dotyczą one wyłącznie klasycznego speedwaya, ale i wyścigów na długim torze, w których Kenneth Kruse Hansen notuje świetne rezultaty.
Przede wszystkim przejechać sezon bez kontuzji. Chciałbym osiągnąć średnią biegową powyżej 2 punktów na bieg dla moich klubów. Chciałbym również zostać pierwszym duńskim Mistrzem Świata na długim torze od 1986 roku, kiedy to tytuł ten zdobył mój idol Erik Gundersen
– zapowiedział 34-letni zawodnik.