Pierwsze zwycięstwo Falubazu Zielona Góra po powrocie do PGE Ekstraligi musi smakować wyjątkowo. Mogło być jednak jeszcze lepiej. GKM Grudziądz, pomimo porażki może cieszyć się ze świetnego występu Maxa Fricke i z nadzieją patrzeć na rewanż, gdzie z pewnością powalczy o bonusowy punkt. 

Początek spotkania przebiegał zgodnie z planem zielonogórzan. Pierwsza seria biegów zakończyła się ich dziesięciopunktowym prowadzeniem. Wyróżnić można zwłaszcza Oskara Hurysza. Junior Falubazu przywiózł dla swojego zespołu pięć oczek, czym walnie przyczynił się do udanego otwarcia meczu przez gospodarzy. Po pierwszej przerwie przebudzili się goście, a konkretnie Max Fricke, który zwyciężył w biegu 5. oraz 6. To m.in. dzięki świetnej postawie Australijczyka goście z Grudziądza złapali kontakt i odrobili część strat, doprowadzając do wyniku 21:15. W kolejnych biegach mogliśmy obserwować dużą dysproporcję w wynikach. Raz bowiem goście notowali podwójne zwycięstwo, raz robili to gospodarze, a w kolejnym biegu padał remis.

Po 12. biegach zielonogórzanie osiągnęli obiecującą przewagę, która wynosiła 12 punktów. Wówczas do odrabiania strat zabrali się goście. Trzy zwycięstwa w stosunku 4:2 nie mogły już pozwolić na powalczenie o korzystny wynik w Zielonej Górze, natomiast dały nadzieję na wywalczenie bonusowego punktu w starciu rewanżowym. Końcowy rezultat meczu to 48:42 dla Falubazu.

Niedzielne starcie miało duży wpływ na układ sił w dolnych rejonach tabeli. Nie jest tajemnicą, że w przedsezonowych prognozach w kontekście walki o utrzymanie przewijały się trzy kluby – Falubaz, GKM Grudziądz oraz Unia Leszno. Bezpośrednie starcia pomiędzy tymi drużynami mogą zadecydować o tym, kto pozostanie w PGE Ekstralidze, a kto pożegna się z najlepszą żużlową ligą świata. Falubaz zrobił mały krok w dobrą stronę, natomiast w rewanżu, który odbędzie się 21 czerwca GKM Grudziądz może z nawiązką odrobić straty. Wystarczy, że pokona zielonogórzan przynajmniej siedmioma punktami.

W następnej kolejce spotkań w PGE Ekstralidze NovyHotel Falubaz Zielona Góra zmierzy się na wyjeździe z Fogo Unią Leszno (28.04, godz. 16:30). GKM Grudziądz pojedzie natomiast do Wrocławia na mecz z Betard Spartą (26.04, godz. 18:00).

NovyHotel Falubaz Zielona Góra – 48
9. Jarosław Hampel – 11 (2,3,1,3,2)
10. Przemysław Pawlicki – 6+2 (2*,2*,0,2,0)
11. Rasmus Jensen – 8+2 (1*,1*,3,3,0)
12. Jan Kvech – 5+1 (1,2,2*,0)
13. Piotr Pawlicki – 8 (3,t,3,0,2)
14. Oskar Hurysz – 5+1 (2*,3,0,0)
15. Krzysztof Sadurski – 5 (3,1,1)
16. Michał Curzytek – NS

ZOOleszcz GKM Grudziądz – 42
1. Max Fricke – 16+1 (3,3,3,3,1*,3)
2. Wadim Tarasienko – 10+3 (2,2*,1*,2*,2,1)
3. Jaimon Lidsey – 10 (0,0,2,2,3,3)
4. Kacper Pludra – 0 (0,-,-,-)
5. Jason Doyle – 4 (0,1,1,1,1)
6. Kacper Łobodziński – 1 (0,1,0)
7. Kevin Małkiewicz – 1 (1,0,0)
8. Jan Przanowski – NS

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.