Sezon powoli rusza, niedługo rozpoczynają się ligowe spotkania w Metalkas 2. Ekstralidze, na razie jednak możemy emocjonować się spotkaniami sparingowymi, które przyniosły zaskakujące rozstrzygnięcia. Zapraszamy na podsumowanie tych test-meczowych starć.

Sparingowe starcia na zapleczu PGE Ekstraligi zaskoczyły kibiców i ekspertów żużlowych. Mało kto bowiem spodziewał się, że będąca określaną czerwoną latarnią drużyna PSŻ Poznań pokona spadkowicza Cellfast Wilki. Drużynie z Wielkopolski udało się wypracować solidną przewagę w postaci 12 punktów co jest z pewnością sporym zaskoczeniem. Dla PSŻ-u bezapelacyjnym liderem był Aleksandr Łoktajew, który nie zaznał goryczy porażki w tym spotkaniu (3,3,3,2*). Dodatkowo z bardzo pozytywnej strony pokazał się Michael Jepsen Jensen, zdobywca 8 punktów (2,3,3).

Dla odmiany zdecydowanie gorsze nastroje panowały w drużynie z Krosna. Tam zdecydowanie zabrakło punktów Kołodinskiego i Borke’a. Obaj zgromadzili jedynie 5 „oczek” z bonusem. Oczywiście należy mieć na uwadze, że krośnianie nie wystąpili w podstawowym składzie, bo zabrakło w nim Milika oraz Berge, którzy z pewnością stanowić będą o sile zespołu w ligowych starciach. Mimo to ich porażkę z teoretycznym spadkowiczem z zeszłego roku może dać do myślenia, nawet w przypadku meczu sparingowego.

Puntkacja:

PSŻ Poznań – 51 pkt.
9. Mateusz Dul – 3+1 (w,1,0,1,1*)
10. Aleksandr Łoktajew – 11+1 (3,3,3,2*)
11. Szymon Szlauderbach – 7 (2,1,-,1,3)
12. Ryan Douglas – 8+1 (2,3,1*,-,2)
13. Matias Nielsen – 5+1 (1*,d,3,-,1)
14. Kacper Teska – 4+2 (2*,2*,0)
15. Kacper Grzelak – 5 (3,2,0)
16. Michael Jepsen Jensen – 8 (2,3,3)

Cellfast Wilki Krosno – 39 pkt.
1. Norbert Krakowiak – 10 (3,3,2,2)
2. Bastian Borke – 2+1 (0,1,1*,-,0)
3. Daniił Kołodinski – 3 (1,0,2,0)
4. Patryk Wojdyło – 7+1 (1,2,1*,0,3)
5. Jonas Seifert-Salk – 9 (3,2,3,1)
6. Piotr Świercz – 6 (1,d,0,3,2)
7. Szymon Bańdur – 2+1 (0,0,2*,0)

W drugim spotkaniu padł identyczny wynik, mecz w Ostrowie zakończył się wynikiem 51:39 a rywalem Arged Malesy była ekipa NovyHotel Falubazu. Będąca w tym starciu w pełnym składzie ekipa Arged Malesy pokazała, że jest jednym z faworytów do awansu. Drużyna pojechała bardzo równo, jedynie pretensje można mieć do Chrisa Holdera, który zdobył 6+1 (0,1*,1,1,3) choć i on obudził się na swój ostatni start. Z pewnością brawa należą się Wiktorowi Jasińskiemu, który pokazuje, że chce spłacić zaufanie którym go obdarzono w Ostrowie. Polak zdobył 9+1 (2,2,3,2*) i był drugim, po Glebie Czugunowie zawodnikiem punktującym.

Dla odmiany Zielonogórzanie przyjechali do Ostrowa niemal w najlepszym zestawieniu, zabrakło w nim jedynie Piotra Pawlickiego. Najlepszy w ekipie z grodu Bachusa okazał się Rasmus Jensen, który zdobył 7+1 (1*,3,3) oraz Przemysław Pawlicki zdobywca 6 „oczek” (3,3). Z pewnością wynik przyjezdnych byłby lepszy gdyby pojechali więcej razy, nie to chodzi w test meczach, najważniejsze jest znalezienie ustawień i wzajemne wsparcie. Widocznie zawodnicy uznali, że inni potrzebują więcej jazdy. Dlatego przykładowo Jonas Knudsen czy Michał Curzytek startowali po 5 razy. Niemniej jednak taki wynik może być dla niektórych zaskoczeniem i jednocześnie znakiem, że Arged Malesa będzie solidnym przeciwnikiem.

Punktacja:

Arged Malesa Ostrów – 51 pkt.
9. Chris Holder – 6+1 (0,1*,1,1,3)
10. Wiktor Jasiński – 9+1 (2,2,3,2*)
11. Tobiasz Musielak – 8 (3,2,3,-)
12. Frederik Jakobsen – 8+2 (2,1*,2*,3)
13. Gleb Czugunow – 10+2 (1*,2,2,3,2*)
14. Gracjan Szostak – 2+1 (d,1*,0,0,1)
15. Sebastian Szostak – 8 (3,0,2,3)
16. Tobiasz Potasznik – NS

NovyHotel Falubaz Zielona Góra – 39 pkt.
1. Jarosław Hampel – 7 (2,3,d,2)
2. Michał Curzytek – 4 (0,1,2,1,w)
3. Rasmus Jensen – 7+1 (1*,3,3,-)
4. Jonas Knudsen – 5 (3,-,1,0,1)
5. Przemysław Pawlicki – 6 (3,3,-,-)
6. Krzysztof Sadurski – 4 (2,0,1,1,0)
7. Oskar Hurysz – 6 (1,0,3,2)
8. Matous Kamenik – 0 (0,0,0)

W ostatnim spotkaniu zmierzyły się ekipy InPro ROW-u Rybnik i Tauron Włókniarza Częstochowa. Po raz drugi tego dnia górą ze starcia wyszła ekipa z Metalkas 2. Ekstraligi, która ostatecznie wygrała 49:41. W zespole z Rybnika zobaczyliśmy pełne zestawienie żużlowców, którzy mają reprezentować ekipę „Rekinów” w sezonie 2024.  Drużyna pojechała na bardzo wyrównanym poziomie i żaden z zawodników nie zdobył dwucyfrowej liczby punktów. To jednak wystarczyło, aby pokonać ekipę z Częstochowy. Szczególnie uwagę zwrócili na siebie Norick Bloedorn – 7+1 (2*,0,3,2) oraz Mateusz Borowiak (0,2,3). Obaj w ostatnim sparingu nie zaliczyli dobrych występów więc był to dla nich istotny progres. Najlepszy w ekipie InPro ROW-u okazał się ponownie Kurtz – 9+1 (2,3,1*,3).

W ekipie spod Jasnej Góry zabrakło natomiast lidera – Leona Madsena co z pewnością wpłynęło na ostateczny wynik. Zamiast niego szanse otrzymali inni,  niestety nie wszyscy mogą zaliczyć to spotkanie do udanych. Mowa tutaj szczególnie o Maksymie Drabiku, który zdobył jedynie 2 punkty (1,1,d). Dla odmiany na drugiej półkuli znalazł się Szymon Ludwiczak, który zaskoczył i przywiózł 7+2 w pięciu startach (0,2,1*,3,1*). Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że jego szanse na jazdę w PGE Ekstralidze drastycznie wzrosły. To z pewnością jeden z pozytywów dla ekipy z Częstochowy, która wyjeżdżała jednak z Rybnika pokonana.

Punktacja:

InnPro ROW Rybnik– 49 pkt.
9. Brady Kurtz – 9+1 (2,-,3,1*,3)
10. Jakub Jamróg – 7+2 (1*,3,1,-,2*)
11. Rohan Tungate – 6+1 (1*,2,-,3,-)
12. Norick Bloedorn – 7+1 (2*,0,3,2,-)
13. Grzegorz Walasek – 6 (3,2,1,-,-)
14. Kacper Tkocz – 4+1 (2*,2,0)
15. Paweł Trześniewski – 4 (3,0,1)
16. Maksym Borowiak – 5 (0,2,3)
17. Kamil Winkler – 1+1 (0,1*,0)

Tauron Włókniarz Częstochowa – 41 pkt.
1. Mikkel Michelsen – 11 (3,3,2,3,-)
2. Maksym Drabik – 2 (1,1,d,-,-)
3. Kacper Woryna – 6 (0,3,3,-)
4. Mads Hansen – 7+1 (3,1,2*,0,1)
5. Szymon Ludwiczak – 7+2 (0,2,1*,3,1*)
6. Kajetan Kupiec – 4 (0,0,2,2)
7. Kacper Halkiewicz – 4+1 (1,1*,0,2)
8. Mitchell Cluff – 0 (0,0)

Wojciech Jagodziński